Zaskoczył wszystkich. Rafał Brzoska, milioner i twórca imperium InPost, zamiast wybrać luksusowy hotel w ciepłych krajach, poleciał… na północ Norwegii. I nie po to, by odpoczywać w spa, tylko na ryby!

Oj tak, właśnie tak wyglądają lofoty latem
- mówi na nagraniu, które zamieścił w mediach społecznościowych. Po stroju raczej zimowym widać, jakie warunki o tej porze panują w tej części świata. Z pewnością daleko im do letnich upałów, które tym razem wybrała Omenaa Mensah.
Bo jak łatwo się domyślić, tym razem jedna z najbardziej medialnych par w Polsce na chwile rozjechała się w różne strony globu.
Lofoty to malowniczy archipelag za kołem podbiegunowym, znany z surowych krajobrazów, rybackich wiosek i spektakularnych widoków. Idealne miejsce, by się wyciszyć. Z dala od maili, konferencji i smartfona. I właśnie tam Brzoska postanowił złapać oddech i... rybę.

Brzoska nie zdradził, czy to jego pierwsza taka wyprawa, ani co udało mu się złowić. Ale wyraźnie widać, że nie chodziło tylko o ryby. Chodziło o przestrzeń, o ciszę, o moment tylko dla siebie. A może też o pokazanie innego oblicza sukcesu, tego bez garnituru i kamer.