W piętek przed Belwederem zgromadziła się grupa sympatyków nowego prezydenta, Karola Nawrockiego. Uczestnicy mieli ze sobą biało-czerwone flagi i transparenty. W pewnym momencie otwarte zostało jedno z okien prezydenckiego apartamentu — ku zaskoczeniu zebranych, pojawił się w nim sam prezydent, ubrany swobodnie i w wyraźnie dobrym nastroju.
– Wychodzę za pół godziny!
– zawołał do zgromadzonych Karol Nawrocki, po czym pomachał im i przesłał całusa.

Sytuację zarejestrowała kamera Polsat News.

Kilka minut po tej zapowiedzi prezydent pojawił się już na zewnątrz budynku, tym razem w garniturze. Przywitał się z grupą oczekujących, uścisnął dłonie i zapozował do wspólnych zdjęć. Było widać, że bezpośredni kontakt ze zwolennikami sprawia mu autentyczną radość.

Zobaczcie!
Prezydent Karol Nawrocki pojawil się w oknie Belwederu i poinformował zgromadzonych przed bramą, że będzie wychodzić za pół godziny.
— Max Hübner (@HubnerrMax) August 8, 2025
Chwilę później do nich wyszedł.
Ten człowiek jest nie do podrobienia. pic.twitter.com/pDyZB7ykKN
Nawrocki, w przeciwieństwie do swojego poprzednika, zdecydował się na tymczasowe zamieszkanie w Belwederze. Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta, powodem jest remont Pałacu Prezydenckiego. Ostateczna decyzja, gdzie głowa państwa będzie rezydować przez najbliższe pięć lat, jeszcze nie zapadła.

Warto przypomnieć, że Belweder służył jako prezydencka rezydencja także w przeszłości — mieszkali tam m.in. Lech Wałęsa i Bronisław Komorowski.
