Premier Meloni w emocjonalnym hołdzie dla Armaniego. Ogłoszono żałobę narodową

Wczoraj cały świat obiegła smutna informacja — Giorgio Armani nie żyje. Mistrz elegancji, który przez dekady ubierał kobiety w siłę, a gwiazdy w ponadczasowy styl, zmarł 3 września 2025 roku w wieku 91 lat, otoczony przez bliskich. Zaledwie kilka tygodni przed planowanym jubileuszem 50-lecia pracy, świat mody pogrążył się w żałobie. Włoska premier Giorgia Meloni (48 l.) pożegnała projektanta poruszającym wpisem, a gwiazdy z całego świata oddają mu hołd. Ustalono już datę pogrzebu.

3 minut czytania
Instagram/giorgiameloni/kolaż własny

Meloni: „Ikona, symbol tego, co najlepsze we Włoszech”

Premier Włoch nie kryła wzruszenia. W mediach społecznościowych napisała:  

„Potrafił nadać blask włoskiej modzie i inspirować cały świat. Ikona, niestrudzony pracownik, symbol tego, co najlepsze we Włoszech. Dziękujemy za wszystko.”
Instagram/giorgiameloni

Jej słowa odbiły się szerokim echem nie tylko w świecie polityki, ale przede wszystkim w środowisku artystycznym, które przez dekady współtworzył Armani — nie tylko jako projektant, ale jako esteta, który rozumiał kobiety i potrafił zademonstrować ich siłę poprzez ubiór.

Stylistka kontra Pierwsza Dama: kto tu naprawdę potrzebuje upomnienia?
1 września, szkoła w Wolanowie na Pomorzu. Marta Nawrocka, Pierwsza Dama RP, pojawia się na inauguracji roku szkolnego w eleganckim zestawie: ciemna marynarka, klasyczne spodnie, szpilki, perfekcyjna fryzura. Ale wtedy wchodzi ona — stylistka Ewa Rubasińska-Ianiro, przedstawiona jako ekspertka od stylu, w okularach przeciwsłonecznych, jakby właśnie wróciła z Fashion Weeku w Raszynie.

Garnitur, który dał kobietom głos

Armani był pionierem. To on w latach 80. stworzył słynny „power suit” — damski garnitur z poduszkami na ramionach i perfekcyjnie zaprasowanymi spodniami, który stał się symbolem kobiecej niezależności i obecności w świecie biznesu. Dzięki niemu kobiety mogły wejść do sali konferencyjnej z taką samą pewnością siebie, jak na czerwony dywan.

Gwiazdy w żałobie: Beyoncé, Lady Gaga, Julia Roberts

Projektant był ulubieńcem największych gwiazd. Beyoncé wielokrotnie wybierała jego kreacje na gale Grammy, Lady Gaga nosiła jego suknie na festiwalu w Wenecji, a Julia Roberts odbierała w nich Oscara. Cate Blanchett, Victoria Beckham, Rihanna — lista ikon stylu, które zaufały Armaniemu, jest długa i imponująca.

W mediach społecznościowych pojawiły się wzruszające wpisy:  

„Dziękuję za to, że sprawiałeś, że czułam się silna i piękna”

— napisała Lady Gaga.  

„Twój styl był ponadczasowy, a Twoje serce — wielkie”

— dodała Julia Roberts.

Czy Meghan Markle jest „dziewczyną z jachtu”? Przeszłość wraca na pokład?
Meghan Markle (44 l.) znów znalazła się w środku medialnej burzy. Tym razem za sprawą rzekomych zdjęć z czasów, gdy miała być tzw. „yacht girl”, czyli kobietą towarzyszącą na ekskluzywnych imprezach na luksusowych jachtach. Choć zagraniczne media, jak LatestLY czy Geo.tv, podkreślają, że zdjęcia są niezweryfikowane i być może przedstawiają kogoś innego, internet nie potrzebuje dowodów, by rozpętać burzę.

Diana w chinosach Armaniego

Jednym z najbardziej symbolicznych momentów w historii mody był dzień, w którym księżna Diana przeszła przez aktywne pole minowe w Angoli w 1997 roku, wspierając kampanię Czerwonego Krzyża. Miała na sobie koszulę i chinosy Armaniego — prosty, ale wymowny zestaw, który pokazał, że moda może być narzędziem komunikacji, empatii i odwagi.

Dzień żałoby narodowej

Jak podano na oficjalnym koncie Giorgio Armaniego, ciało projektanta zostanie wystawione w Mediolanie w najbliższą sobotę i niedzielę, w godzinach od 9:00 do 18:00. To wyjątkowa okazja, by mieszkańcy stolicy mody mogli oddać hołd człowiekowi, który przez dekady kształtował jej tożsamość. Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 8 września i będzie miała charakter prywatny, zgodnie z życzeniem samego Armaniego.

Burmistrz Mediolanu, Giuseppe Sala, poinformował, że poniedziałek zostanie ogłoszony dniem żałoby narodowej — to gest, który pokazuje, jak głęboko zakorzeniona była obecność Armaniego w życiu Włochów. Mediolan, miasto które kochał i wspierał, pożegna go w ciszy, elegancji i z szacunkiem, który sam przez lata okazywał innym.