Poseł Szczerba znów wygłupił się na wizji. Prowadząca MUSIAŁA zareagować

Od wczoraj tematem przewodnim we wszystkich mediach jest wybuch drona na polu kukurydzy pod Osinami. Wyjątkowym brakiem wyczucia w jednym z programów na żywo wykazał się poseł Platformy Obywatelskiej Michał Szczerba (48 l.). Aż musiała zareagować prowadząca program Agnieszka Gozdyra (53 l.)

2 minut czytania
Michał Szczerba znów "popisał się", tym razem w programie Agnieszki Gozdyry | fot. X

Wszystko działo się w programie na żywo.

To nie był obiekt... To nie był dron, który miał na celu zniszczenie... Prawdopodobnie to był tak zwany wabik. To są oczywiście spekulacje...

- zaczął mętnie wypowiedź poseł Platformy Obywatelskiej. Potem jednak było jeszcze gorzej.

Szłapka zamiast spotkania z prezydentem wybrał... ciastka. Kulisy wizyty Tuska w Pałacu
Spotkanie premiera Donalda Tuska z prezydentem Karolem Nawrockim odbyło się niemal tydzień temu, ale wciąż pojawiają się nowe informacje na temat jego kulis. Jedną z bardziej zaskakujących wypowiedzi ujawnił Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta.
Ale panie pośle on miał ładunek wybuchowy. Niewielki, ale miał

- wtrąciła rozsądnie prowadząca program Agnieszka Gozdyra. Szczerba wypalił:

Czy mnie to przeraża?! Jako warszawiaka! Przecież ten dron rozbił się na polu kukurydzy 85 kilometrów od mojego miasta.

Tego Gozdyra już nie wytrzymała.

Mnie jest przede wszystkim żal ludzi z tej wsi, panie pośle!

Zobaczcie sami fragment tej rozmowy:

Wystarczy spojrzeć na komentarze, żeby szybko się zorientować, co ludzie myślą o tej wypowiedzi. Internauci nie zostawili suchej nitki na Szczerbie.

Zełenski zrobił show! W Białym Domu rozbroił hejtera jednym zdaniem [WIDEO]
28 lutego 2025 roku, podczas oficjalnej wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu, doszło do niecodziennej sytuacji. W czasie spotkania z Donaldem Trumpem jeden z dziennikarzy zaatakował Zełenskiego... za strój! Dziś natomiast przyszła pora na odwet. W żartobliwy sposób!

Przypomnieli m.in., że przecież wybuch spowodował poważne szkody przynajmniej u kilku rodzin. W domach wyleciały szyby i to wielkie szczęście, że nikt nie zginął. Poza tym lokalna społeczność żyje w strachu, przecież żyją tuż przy granicy, za którą toczy się wojna.

Jak widać jednak poseł Platformy Obywatelskiej bardziej martwi się o siebie niż innych.