Joanna Senyszyn i Anna Grodzka razem na jednej imprezie? To obrazek, który od razu przyciągnął uwagę fotoreporterów. Była posłanka Ruchu Palikota znów pojawiła się publicznie – tym razem na gali Korony Równości. Choć w Sejmie zasiadała tylko jedną kadencję, Grodzka wciąż próbuje przypominać o sobie w mediach.

Jej parlamentarna aktywność ograniczała się głównie do bycia symbolem środowisk LGBT i medialnych wystąpień. Realnych efektów politycznych brak – żadnych znaczących ustaw, żadnych trwałych inicjatyw. Po rozpadzie partii Palikota jej kariera polityczna zakończyła się równie szybko, jak się zaczęła.
Na gali Grodzka postawiła na niebieską stylizację, kapelusz z kwiatkiem i laskę. Zdjęcia szybko obiegły sieć, ale reakcje internautów nie były łaskawe. Zamiast zachwytu, pojawiła się fala złośliwych komentarzy.

Internauci piszą:
„Kiedyś Sejm, dziś ścianka. Kariera w pigułce”.
„Polityka zero, przebieranki level hard”.
„Wygląda jak z kabaretu...”.
„Kapelusz większy niż jej dorobek polityczny”.
„Palikot robił show w Sejmie, Grodzka robi show po Sejmie”.

Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze