W sopockiej Operze Leśnej rozpoczął się Polsat Hit Festiwal, który zgromadził największe gwiazdy polskiej muzyki. Na scenie mogliśmy zobaczyć koncerty takich wykonawców jak Kayah, Justyna Steczkowska, Wiktor Dyduła, Oskar Cyms, czy Cleo.

Występ Cleo podzielił widzów
Cleo na scenie w Sopocie wykonała utwór "Łowcy gwiazd" podczas koncertu "Radiowy przebój roku". Jej występ spotkał się jednak z ogromnymi kontrowersjami. Fani piosenkarki komentowali, że jak zwykle jej występ był na wysokim poziomie.

"Słychać, że śpiewa na żywo"; "Najlepsza"; "Cleo jak zawsze petarda" - pisali internauci.
Znalazło się też spore grono osób, które były rozczarowane występem gwiazdy. Zarzucono jej śpiewanie z playbacku. Niektórzy z kolei dywagują, czy piosenkarka nie była chora.
"Masakra", "słabizna", "chyba jest chora, bo playback" - pisali.
Czy faktycznie było tak źle? Możecie ocenić sami.
instagram.com/polsatofficial
Kłopoty z nagłośnieniem
Wielu widzów zwracało jednak uwagę na problemy techniczne podczas występów. Według internautów na scenie były spore problemy z nagłośnieniem i nie było słychać słów piosenek wykonywanych przez artystów. Być może był to powód, dla którego wykonanie Cleo nie przypadło widzom do gustu.

Widowie narzekali także na opóźnienie w transmisji. W telewizji pokazywano, że jest to transmisja na żywo, jednak jak zauważyli widzowie, była ona przekazywana z około 30-minutowym opóźnieniem.

Kariera Cleo - jak się zaczęła?
Cleo, czyli Joanna Klepko, rozpoczynała karierę od występów w chórze gospel. W 2011 roku wzięła również udział w talent show "X-Factor", ale nie zrobiła w nim wrażenia. Sławę przyniosła jej dopiero piosenka, którą wykonywała wspólnie z Donatanem "My Słowianie". Wykonawcy pojechali z nią nawet na Eurowizję, gdzie reprezentowali nasz kraj. Choć i tam, Cleo nie wygrała, to właśnie ten występ okazał trampoliną do jej sukcesu. Teraz jest jedną z najbardziej popularnych wokalistek w Polsce.