Perfekcyjna reklamuje swój nowy poradnik. W nim - słowa Kaczyńskiego. Czym zszokowała Rozenek-Majdan?

Alkohol kobietom szkodzi bardziej

- Czy tego chcemy czy nie, alkohol jest dużo bardziej szkodliwy dla kobiet niż dla mężczyzn. Niestety, taka jest prawda. Jest parę takich faktów biologicznych, które niezależnie od duszy feministki, którą mam w sobie, muszę powiedzieć, że biologia nie jest tak samo sprawiedliwa dla kobiet, jak dla mężczyzn. Czas nie jest tak samo sprawiedliwy dla kobiet, jak dla mężczyzn, np. w aspekcie płodności. I tak samo używki działają na nas inaczej

– mówi Małgorzata Rozenek-Majdan. Co ciekawe, podobnie o alkoholu w kontekście kobiet wypowiedział się swego czasu Jarosław Kaczyński. I wywołał wtedy burzę zszokowanych feministek i lewicowych polityków. Prezesowi PiS zarzucali oni, że nienawidzi kobiet, ma do nich stosunek protekcjonalny, pełen pogardy, jest mizoginistą, zwolennikiem średniowiecznego patriarchatu itd., itp.

Różni nas biologia

A tymczasem innymi słowami polityk mówił to, co dziś Małgorzata. O tym, że pewne czynniki biologiczne powodują, że kobiety są mniej odporne na alkohol niż mężczyźni, że młodym kobietom do 25. roku życia, pijącym tak samo jak ich rówieśnicy, alkohol szkodzi dużo bardziej i obniża płodność. Prezes powoływał się wtedy na fakty biologiczne.

- Proszę pamiętać, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm jako chorobę, musi pić nadmiernie przez 20 lat, a kobieta tylko dwa

– mówił 3 lata temu szef PiS.

Fanka Kaczyńskiego

Warto przypomnieć, że swego czasu Małgorzata Rozenek-Majdan była wielką zwolenniczką Jarosława Kaczyńskiego i jego partii. Było to w czasach, gdy jej ojciec Stanisław Kostrzewski był skarbnikiem PiS.

- Jarosław Kaczyński – dobry, inteligentny człowiek z ogromnym poczuciem humoru. Bardzo lubiłam też jego brata, śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. To był dusza człowiek. Bracia Kaczyńscy to dla mnie synonim rozległej wiedzy historycznej. A prezes, cóż, po prostu ciepły, dobry człowiek

– mówiła Małgorzata Rozenek w wywiadzie dla tygodnika „Wprost”.

Potem, gdy Kostrzewski popadł w niełaskę prezesa, Małgorzata wraz z nim zmieniła front. Popierała Wiosnę Roberta Biedronia, PO, a teraz chętnie fotografuje się z politykami KO.