Pedofil w Sejmie. Poseł Platformy Obywatelskiej zawieszony!

Polityczny skandal, jakiego dawno w Sejmie nie było! Poseł Platformy Obywatelskiej Marcin Józefaciuk (43 l.) został przyłapany na wpuszczeniu na teren polskiego parlamentu… skazanego pedofila. Sprawa wywołała prawdziwą burzę. Józefaciuk mętnie się tłumaczy, ale internauci nie mają dla niego litości.

3 minut czytania
Poseł Platformy Obywatelskiej Marcin Józefaciuk | fot. Instagram

Takiej kompromitacji w gmachu przy Wiejskiej dawno nie było. Marcin Józefaciuk, poseł Platformy Obywatelskiej, wpakował się w skandal, który wstrząsnął całą sceną polityczną.

Gwiazda TVN dostała od rządu Tuska pół miliona złotych!
Magda Gessler (72 l.) znów na językach. Jej warszawska restauracja “U Fukiera” zgarnęła “przypadkiem” z rządowego programu wsparcia gastronomii kilkaset tysięcy złotych. Fakt, że pieniądze trafiły do dobrze prosperującego lokalu gwiazdy TVN, rozwścieczył wielu drobnych przedsiębiorców, którzy ledwo wiążą koniec z końcem.

Obrzydlistwo ujrzało światło dzienne, gdy ujawniono, że podczas posiedzenia Sejmowego Zespołu ds. Ochrony Dzieci (!) wziął udział… mężczyzna skazany prawomocnym wyrokiem za pedofilię. I to wyrządzone swojemu dziecku!

Sam zaprosił pedofila!

Oliwy do ognia dolewa fakt, że pedofil został zaproszony do udziału w obradach przez samego Józefaciuka!

Józefaciuk broni się, jak może. Ale jego tłumaczenia śmierdzą na kilometr. Twierdzi, że został wprowadzony w błąd i że w momencie zapraszania „nie miał świadomości” przeszłości zaproszonego.

Wziął pół miliona na zdalne układanie planów treningowych i poleciał biegać... do Kenii. Tak rząd dba o nasze portfele
W ramach Krajowego Planu Odbudowy przyznano pół miliona złotych biegaczowi Wojciechowi Kopciowi. Cel? Stworzenie aplikacji treningowej umożliwiającej zdalne układanie planów biegowych. Pomysł, choć z pozoru niewinny, budzi kontrowersje — podobnych aplikacji nie brakuje, a główną innowacją ma być funkcja... którą wiele z nich już posiada.

Jak podkreśla, biuro przepustek w Sejmie „nie ma możliwości” sprawdzania wyroków, a mężczyzna odbył już karę i odzyskał prawa obywatelskie. Mało kto jednak wierzy w te wymysły.

W zespole, który ma zajmować się ochroną dzieci, nie ma miejsca dla osób skazanych za przestępstwa seksualne wobec małoletnich. To jest po prostu niedopuszczalne

- grzmią najłagodniejsi komentatorzy całego skandalu.

Cała Polska śmieje się z Tuska: KPO, czyli jak rząd nieudolności zamienił miliardy w torty, kebaby i jachty
Kiedy Donald Tusk i jego ekipa obiecywali, że po wygranych wyborach pieniądze z KPO popłyną szerokim strumieniem do Polski, wielu Polaków miało nadzieję na inwestycje w szpitale, szkoły, energetykę, czy infrastrukturę. I rzeczywiście – popłynęły. Tyle że zamiast budować nowoczesne państwo, rząd Tuska zafundował nam kabaret na skalę europejską. Miliardy euro zamienione w catering, aplikacje biegowe i sportowe zajęcia w kebabie. Brzmi jak żart? To rzeczywistość pod rządami Platformy.

Kolejny cios dla Koalicji Obywatelskiej

W sieci zawrzało. Użytkownicy mediów społecznościowych pytają, czy w Sejmie istnieją jakiekolwiek procedury bezpieczeństwa. Nie brakuje też głosów, że:

gdyby nie presja opinii publicznej, sprawa zostałaby zamieciona pod dywan.

Partia zawiesiła swojego posła na dwa miesiące. Ale skandal z udziałem Józefaciuka to kolejny cios wizerunkowy dla Koalicji Obywatelskiej, która od miesięcy próbuje nieudolnie przekonywać, że „stawia na standardy i przejrzystość”. Afera pedofilska po raz kolejny temu zaprzecza!