Podczas jednego z ostatnich wystąpień publicznych słowacka minister kultury Martina Šimkovičová odniosła się do zmian, jakie w ostatnich miesiącach wprowadził tamtejszy rząd. Chodzi o nowelizację konstytucji, która wprost zabezpiecza tradycyjne rozumienie małżeństwa i ogranicza możliwość prawnego uznania zmiany płci.

Z Zachodu wszystko idzie na Wschód i to, co jest modne w Ameryce, powoli staje się modne na Słowacji i sąsiednich państwach. A w Ameryce transgenderyzm i ruchy LGBT dobiegają końca. Cieszę się, że dzięki naszym zmianom w konstytucji zwyciężył u nas zdrowy rozsądek
- powiedziała.
Minister kultury Słowacji: „Bardzo przepraszamy wszystkich którzy wskoczyli na falę LGBT+ i nieodwracalnie zniszczyli sobie życie. Koniec tej agendy, nie będzie już miała wsparcia i przestrzeni! Na Słowacji rządzi znów normalność”. pic.twitter.com/IR2Q141QIG
— Oskar Szafarowicz (@Szafarowicz2001) October 1, 2025
Jak podkreśliła, skutki ideologicznych eksperymentów ponoszą zwykli ludzie.
Bardzo mi przykro z powodu wszystkich, którzy wskoczyli na falę LGBT i nieodwracalnie zniszczyli sobie życie. Koniec tej agendy, nie będzie już miała wsparcia i przestrzeni. Na Słowacji rządzi normalność
- dodała.

Słowacja od lat obserwowała, jak na Zachodzie narasta fala ideologii LGBT i gender. Teraz, jak zaznaczyła minister kultury, ten trend nie tylko się kończy, ale nie ma już miejsca, by przenosić go do Europy Środkowej. To, co w USA czy Europie Zachodniej zaczyna być odrzucane, na Słowacji nie ma racji bytu.
Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze