Odważny rockowy teledysk sprzed lat… z udziałem ministra. Zobaczcie!

Osiągnięcia muzyczne 

Po ubiegłotygodniowej rekonstrukcji rządu Donalda Tuska, Balczun został powołany na stanowiska Ministra Aktywów Państwowych. Jest on także gitarzystą i liderem rockowego zespołu Chemia. 

Zespół Chemia powstał w 2007 roku. Nie jest to kapela mainstreamowa, raczej marka niszowa. Bardziej może być znana fanom ciężkich rockowych klimatów. Koncertowali na festiwalach, supportując gwiazdy pokroju Metalliki czy Red Hot Chilli Peppers. Łącznie wydali 6 albumów. Największe osiągnięcie na polskiej scenie to 5. miejsce albumu Something to Believe w plebiscycie magazynu Teraz Rock. 

Wśród członków zespołu nie zawsze jednak była chemia i często trapiły go problemy personalne. 

W 2015 roku pojawił się odważny teledysk do utworu I love you so much. Dominują w nim odważne sceny, z mocno roznegliżowanymi paniami w bieliźnie. Wśród nich brylują członkowie kapeli, w tym aktualny minister Balczun. 

Ta jego chemia to taki kiss dla ubogich. Ktoś tego słucha?

- zastanawiał się jeden z internautów. 

Inny z komentatorów w sieci dopytywał: Czy to panie lekkich obyczajów? 

Sam Balczun porównał klimat teledysku do legendarnego zespołu Van Halen.

Podobno występuje pewna korelacja. 

Osiągnięcia menadżerskie

Choć z wykształcenia jest politologiem, jego zawodowa kariera obejmuje głównie stanowiska menadżerskie w spółkach skarbu państwa w czasach rządów Platformy Obywatelskiej, m.in. w PKO Banku Polskim oraz PKP Cargo. Do Ministerstwa Aktywów Państwowych przeszedł bezpośrednio ze stanowiska prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu, gdzie przepracował zaledwie 120 dni. 

W latach 2016–2017 Balczun kierował Kolejami Ukraińskimi. Jak donoszą media, ze stanowiska prezesa odszedł w atmosferze skandalu i konfliktu z ukraińskim ministrem transportu i infrastruktury. Ukraiński polityk zarzucał aktualnemu szefowi MAP, że zamiast zajmować się pracą, jeździ na koncerty. Sam minister komentował, że koncertuje tylko w weekendy. 

Media ukraińskie pisały także o zatrudnieniu przez niego jako asystentki, byłej żony aktora Cezarego Pazury, Weroniki.