Oddał auto do naprawy - już go nie zobaczył. Szafrański z TVN Turbo pod lupą prokuratury!

Klient oddał swoje auto do naprawy i… już go nie zobaczył. Właściciel warszawskiego warsztatu, Przemysław Szafrański, celebryta TVN, prezes spółki Moto Synteza, miał zatrzymać samochód i odmówić jego wydania, żądając dodatkowych pieniędzy. Pokrzywdzony twierdzi, że to zwykła kradzież w białych rękawiczkach i zgłosił sprawę do prokuratury. Teraz o losie luksusowego Land Rovera i jego „naprawy” zdecydują śledczy.

5 minut czytania
Facebook/Przemysław Szafrański

Do warszawskiej prokuratury trafiło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, które złożył Jerzy Wojciech Solarek, mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna zarzuca Przemysławowi Jakubowi Szafrańskiemu, prezesowi zarządu spółki Moto Synteza Sp. z o.o., bezprawne zatrzymanie należącego do niego samochodu marki Land Rover Discovery 2.5 TD. Sprawa dotyczy sytuacji, która miała miejsce w jednym z warsztatów samochodowych w Warszawie.

Zawiadomienie zostało złożone za pośrednictwem pełnomocnika pokrzywdzonego, adwokata Artura Wdowczyka, i dotyczy czynu z art. 278 kodeksu karnego, czyli kradzieży mienia ruchomego.

Nie tylko Morawski: te gwiazdy TVN też miały problemy z prawem
Interpol ściga aktora z seriali TVN za gwałt i inne przestępstwa seksualne. Już wcześniej prezenterzy tej stacji stawali przed sądem za brutalne gwałty, gangi, rozboje z bronią, przekręty podatkowe i szemrane interesy. Lista jest długa. TVN, przez wielu nazywana „kuźnią patocelebrytów” — milczy. Co ciekawe, spółka ITI, która założyła TVN, powstała w strefie bezcłowej na lotnisku w Zurychu — poza zasięgiem polskich organów. Resortowe korzenie? Układy? Oceńcie sami.

Tło sprawy

Jak wynika z treści zawiadomienia, 7 maja 2025 roku Jerzy Solarek przekazał swój samochód do warsztatu prowadzonego przez Przemysława Szafrańskiego przy ul. Zawodzie 11 w Warszawie. Auto miało zostać poddane naprawie.

Pod koniec maja pokrzywdzony zaakceptował przedstawioną przez warsztat wycenę naprawy w wysokości 33 234,60 zł, a następnie wpłacił zaliczkę w kwocie 15 375 zł na rachunek spółki Moto Synteza.

Z czasem między stronami zaczęły narastać nieporozumienia dotyczące zakresu i kosztów prac. Zawiadamiający twierdzi, że serwis przedstawiał kolejne propozycje napraw, których nie akceptował, a mimo to naliczano nowe opłaty. W efekcie utracił zaufanie do warsztatu i zażądał zwrotu pojazdu.

Według jego relacji, Przemysław Szafrański odmówił wydania samochodu, tłumacząc, że do momentu zapłaty nowo wskazanej kwoty auto pozostanie w warsztacie. Pokrzywdzony wezwał na miejsce policję, jednak funkcjonariusze odmówili interwencji.

Dziennikarze TVN Turbo oskarżeni o gwałt. Jest termin pierwszej rozprawy
Dziennikarze TVN Turbo Adam Kornacki i Patryk Mikiciuk zostali oskarżeni o gwałt na dwóch kobietach. Sprawa trafiła do prokuratury, a teraz wiadomo, kiedy ruszy proces. Pierwsza rozprawa w Sądzie Okręgowym w Katowicach rozpocznie się 9 września.

Kim jest Przemysław Szafrański

Zawiadomienie dotyczy Przemysława Jakuba Szafrańskiego, prezesa zarządu spółki Moto Synteza Sp. z o.o. (KRS: 0001045253), prowadzącej działalność w branży motoryzacyjnej w Warszawie. Firma zajmuje się m.in. serwisem i naprawą samochodów.

Co ciekawe, Szafrański nie jest postacią anonimową w świecie motoryzacji. Od lat pojawia się w programach motoryzacyjnych TVN Turbo, gdzie występował jako ekspert i pasjonat aut z najwyższej półki. Występy przed kamerą przyniosły mu rozpoznawalność i opinię specjalisty, dlatego zarzuty o zatrzymanie samochodu klienta zapewne wywołają w środowisku branżowym prawdziwą burzę.

Według treści pisma złożonego w prokuraturze, to właśnie Szafrański miał dopuścić się zaboru w celu przywłaszczenia należącego do klienta pojazdu, co stanowi czyn zabroniony określony w art. 278 kodeksu karnego.

„Debil” i „Alfons” za pieniądze z Senatu. Skandal, który kompromituje najważniejszą instytucję państwową
Senat RP przeznaczył ok. 60 000 złotych na promocję książek, które obrażają i pomawiają byłego prezydenta Andrzeja Dudę oraz jego następcę Karola Nawrockiego. W ramach projektu „Senat–Polonia 2025” zorganizowano w Londynie spotkanie z autorką kontrowersyjnych publikacji – Aleksandrą Sarną, ekspertką z TVN i celebrytką, która zasłynęła książką „Debil. Studium przypadku”. Publikacja była tak skrajna, że została wycofana z oferty Empiku ze względu na podejrzenie naruszenia prawa.

Argumentacja prawna

W zawiadomieniu adwokat Artur Wdowczyk przytacza obszerne uzasadnienie, wskazując, że zachowanie Przemysława Szafrańskiego wypełnia znamiona przestępstwa kradzieży.

Jak wskazuje, przestępstwo to polega na bezprawnym pozbawieniu właściciela możliwości korzystania z rzeczy ruchomej i przejęciu jej we własne władztwo. W tym przypadku – według pokrzywdzonego – doszło do zaboru pojazdu bez jego zgody, mimo że był on jedynym właścicielem auta.

Cytując stanowisko doktryny, pełnomocnik podkreślił:

„Czynność sprawcza polega na zaborze. Zabór polega na wyjęciu rzeczy spod władztwa właściciela lub posiadacza i przejęciu we własne władztwo sprawcy. Zabór jest dokonany bezprawnie, bez zgody właściciela lub posiadacza rzeczy”.

Zawiadomienie wskazuje również, że wszelkie próby pozasądowego odzyskania samochodu zostały przez Przemysława Szafrańskiego zignorowane, co – zdaniem pełnomocnika – potwierdza zamiar przywłaszczenia.

Aktor z „Na Wspólnej” ścigany przez Interpol! Serialowy doktor z TVN zniknął po wyroku za gwałt
Jeszcze niedawno grał lekarza w popularnym serialu TVN. Dziś jego twarz widnieje na stronie Interpolu. Bartłomiej Morawski (58 l.), aktor znany z serialu „Na Wspólnej” czy „Barwy szczęścia”, zniknął po wyroku za gwałt na nieletniej. Sąd skazał go na 5 lat więzienia, ale zanim trafił za kratki, rozpłynął się w powietrzu.

Wniosek o wszczęcie postępowania

W imieniu Jerzego Solarka adwokat Artur Wdowczyk wnosi o wszczęcie postępowania karnego przeciwko Przemysławowi Szafrańskiemu oraz o przeprowadzenie dowodów z dokumentów, w tym:

  • kopii dowodu rejestracyjnego pojazdu,
  • potwierdzenia przelewu zaliczki na rzecz spółki Moto Synteza.

Dowody te mają potwierdzić, że pokrzywdzony był właścicielem pojazdu oraz że dokonał zapłaty na rzecz firmy, której prezesem jest wskazany w zawiadomieniu mężczyzna.

Ja wskazuje Artur Wdowczyk, czyn opisany w zawiadomieniu stanowi zabór cudzej rzeczy ruchomej w celu jej przywłaszczenia, co jest przestępstwem z art. 278 § 1 kodeksu karnego.

W świetle tego przepisu, osobie, która dopuszcza się kradzieży, grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Zawiadomienie Jerzego Solarka jest już przedmiotem analizy organów ścigania. Jeśli prokuratura uzna, że przedstawione dowody i okoliczności wskazują na możliwość popełnienia przestępstwa, sprawa może zakończyć się wszczęciem postępowania karnego wobec prezesa Moto Synteza, Przemysława Szafrańskiego.

Dziennikarze TVN Turbo oskarżeni o gwałt. Stacja zawiesza współpracę
Kilka dni temu Prokuratura Rejonowa Katowice Północ oskarżyła znanych dziennikarzy TVN Turbo: Adama Kornackiego i Patryka Mikiciuka (zgadzają się na podawanie pełnych nazwisk-red.) o to, że jesienią ubiegłego roku w jednym z mieszkań w Katowicach zgwałcili dwie kobiety. Stacja po doniesieniach medialnych zawiesiła z nimi współpracę. Dziennikarze jednak kategorycznie zaprzeczają zarzutom.

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze