Cała sytuacja rozegrała się na sejmowym korytarzu, gdzie tiktoker Mateusz Wiktorowicz od kilku miesięcy prowadzi swój nietypowy quiz. Podchodzi do posłów i pokazuje im flagi różnych państw, sprawdzając, czy potrafią je rozpoznać. To właśnie tam Nitras został „przyłapany” na sprawdzianie wiedzy.
Pojedynek na flagi ze SŁAWOMIREM NITRASEM@SlawomirNitras dzięki za możliwość sprawdzenia się, następnym razem niech Pan przygotuje coś trudniejszego ;) pic.twitter.com/oiovRTxQEL
— vv (@vv_mati) November 7, 2025
Internauci, którzy zwykle nie szczędzą krytyki wobec polityków KO, tym razem przyznali, że parlamentarzysta „zaskoczył na plus”. Choć jego wiedza nie była imponująca, to sam fakt, że próbował odpowiadać i nie uciekał w wymówki, został odebrany jako coś nietypowego.

Co mówią internauci?
Na platformie X pojawiło się wiele komentarzy. Jeden z użytkowników napisał:
„Nitras próbował, nie udawał, że nie wie. To już coś – bo inni wolą się zasłaniać byle czym”.
Inny dodał:
„Pozytywne zaskoczenie. Nie spodziewałem się, że nie skompromituje się od razu”.

Jeszcze ktoś inny ironizował:
„To chyba pierwszy raz, kiedy polityk KO nie zrobił z siebie pośmiewiska”.

Podobne historie już były
Na BlaskOnline ukazał się kiedyś artykuł w podobnym tonie, ale wtedy komentowano sytuację, w której polityk KO pogrążył się w kompromitacji.

Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, mimo licznych podpowiedzi, nie rozpoznał bowiem flagi Islandii. Jak widać, sytuacja z Nitrasem jest wydarzeniem na tyle rzadkim, że zasługuje na osobne nagłośnienie.


Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze