Niepokojące wieści o stanie zdrowia Phila Collinsa. Muzyk jest w szpitalu, przeszedł operację

Legendarny muzyk Phil Collins od dłuższego czasu ma problemy ze zdrowiem. Jego stan jest na tyle poważny, że artysta podczas koncertów występuje na siedząco. Jak przekazał przedstawiciel artysty, obecnie Collins przebywa w szpitalu i przeszedł operację.

3 minut czytania
instagram.com/officialphilcollins

W lutym 2025 roku Phil Collins udzielił poruszającego wywiadu magazynowi MOJO. Powiedział wprost:

„Chodzi o to, że jestem chory. Naprawdę bardzo chory.”

Dodał również, że nie ma już potrzeby tworzenia nowej muzyki. To smutne, ale szczere słowa artysty, który przez dekady dominował listy przebojów zarówno jako solista, jak i członek grupy Genesis.

Kaczorowska świętuje urodziny córek. “Pierwszy raz poczułam, że ja też celebruję ten dzień”. ZDJĘCIA
Agnieszka Kaczorowska ma za sobą wyjątkowy dzień, z którego relację zdała na Instagramie. Właśnie minęło 6 lat, od kiedy została mamą. W bajkowym stylu aktorka i tancerka świętowała 6. urodziny Emi i 4. urodziny Gabi. “Dziś mam dużo wdzięczności, że mogę kochać dwie tak mądre i piękne istoty” - podkreśliła.

Długa lista poważnych problemów zdrowotnych

Problemy zdrowotne Collinsa zaczęły się już w 2007 roku, kiedy to doznał poważnego urazu kręgosłupa. Konieczna była operacja, która – niestety – doprowadziła do trwałego uszkodzenia nerwów. W efekcie muzyk nie był już w stanie trzymać pałek perkusyjnych – przez pewien czas musiał je… przyklejać taśmą do rąk.

Późniejsze lata przyniosły kolejne komplikacje:

  • W 2015 przeszedł kolejną operację kręgosłupa, która poważnie ograniczyła jego mobilność.
  • Zdiagnozowano u niego cukrzycę typu 2, a w 2017 doszło do groźnej infekcji stopy (ropień).
  • Od kilku lat cierpi na tzw. drop foot, czyli opadanie stopy – co utrudnia chodzenie i wymusza poruszanie się o lasce.
  • Występuje na scenie już tylko siedząc, wspomagany przez swojego syna, Nica Collinsa, który przejął obowiązki perkusisty.

Koniec koncertów i życie na emeryturze

Ostatni koncert Phil Collins zagrał z Genesis w marcu 2022 roku w londyńskiej O2 Arenie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, był to definitywny koniec jego kariery scenicznej. Muzyk powiedział:

„Jeśli nie mogę już robić tego tak dobrze jak kiedyś, wolę odpocząć.”

W grudniu 2024 roku ukazał się dokument „Phil Collins: Drummer First”, w którym artysta z bólem przyznał, że utrata możliwości gry na perkusji była dla niego ogromnym szokiem.

Zamiast naukowego wywiadu - lans na koncercie. Tak politycy KO wykorzystali obecność Sławosza Uznańskiego
“Najpierw Urząd Miasta Łodzi nie potrafił w całym mieście znaleźć odpowiedniego miejsca, a potem w ostatniej chwili i bez podania powodu wywiad... ODWOŁAŁ! (...) Kilka godzin później okazało się co to był za powód: nasz astronauta pojawił się na miejskim koncercie w otoczeniu nie tylko żony-poseł, ale miejskich władz” - relacjonuje łódzka aktywistka Klaudia Domagała.

Czy jest w hospicjum? Dementi przedstawiciela

W lipcu 2025 media obiegły niepokojące doniesienia o rzekomym pobycie Collinsa w hospicjum. Informacje te szybko zostały zdementowane przez jego rzecznika:

„Phil Collins nie przebywa w hospicjum. Przeszedł planowaną operację kolana i wraca do siebie.”

Doniesienia opierały się na anonimowych źródłach i nie miały potwierdzenia w żadnym oficjalnym komunikacie.

Okazało się jednak, że muzyk trafił niedawno do szpitala i przeszedł operację kolana.


Legenda odpoczywa – co dalej?

Phil Collins ma 74 lata. Nie planuje już powrotu na scenę ani do studia. Otwarcie mówi, że jego czas minął – ale patrzy na to z akceptacją.

Collins dał światu niezliczone hity, a jego wpływ na muzykę pozostaje niepodważalny. Teraz nadszedł czas na spokój.