Marian Kociniak na zawsze zostanie zapamiętany ze swej kultowej roli Franka Dolasa w "Jak rozpętałem drugą wojnę światową".
Jego dorobek aktorski to wiele drugoplanowych, ale wspaniałych ról. Grał także Murgrabiego w "Janosiku".
Z kolei w serialu "Jan Serce" wcielił się w rolę przyjaciela głównego bohatera.

Aktor nie lubił rozmów z mediami. Przez 50 lat swojej kariery udzielił zaledwie jednego wywiadu telewizyjnego w 2010 roku, przy okazji promocji swojej książki biograficznej.
Nie lubi mówić o sobie. Zawsze powtarza, że wszystko, co chce przekazać publiczności można wyczytać z jego ról
- powiedziała o nim żona aktora Grażyna Kociniak.
Burzliwe małżeństwo Kociniaków
Ze swoją żoną Grażyną spędził ponad 50 lat. Choć ich małżeństwo nie zawsze było usłane różami, to udało im się przezwyciężyć przeciwności losu. Aktor przyznawał otwarcie, że "Grażynka" była dla niego bardzo wyrozumiała.
"Ona jest moim cenzorem najlepszym, ona mi mówi, co sknociłem, ona mówi mi, co zagrałem dobrze. Tyle, ile ja przykrości narobiłem tej mojej Grażynce... Że też ona ze mną tyle wytrzymała"
- wyznał cytowany przez serwis Kultura Onet aktor.

Para przeżyła jeden spory kryzys w związku, a Grażyna wyjechała z dziećmi do Paryża. Aktor błagał ją o powrót i obiecywał, że się zmieni. Tak też się stało.
Po śmierci żony aktorowi pękło serce
Marian i Grażyna Kociniakowie żyli wspólnie aż do 11 lutego 2016 roku, kiedy zmarła żona aktora. Kociniak przeżył stratę żony tak dotkliwie, że niektórzy twierdzą, że pękło mu serce. Nie przyjmował kondolencji po śmierci ukochanej żony, nie był w stanie udać się nawet na jej pogrzeb. Sam zmarł zaledwie miesiąc po ukochanej Grażynce - 17 marca 2016 roku. Przed śmiercią media donosiły o jego licznych kłopotach zdrowotnych, wizytach w Centrum Onkologii, operacji i chorobie krążenia.

"Mama opiekowała się tatą. Jej śmierć była dla nas wszystkich szokiem. To była chyba najtrudniejsza rzecz, jaką musiałam zrobić w życiu – powiedzieć tacie, że mama zmarła. Kiedy się o tym dowiedział, płakał i krzyczał przez dobę. Kilka dni potem zapadł w śpiączkę, z której już się nie obudził. Po prostu pękło mu serce"
- opowiadała w "Wysokich obcasach" Weronika Kociniak, córka pary.








Marian Kociniak wystąpił w wielu popularnych filmach i serialach