Przypomnijmy, wczoraj napisaliśmy o aferze jaką rozpętał były poseł, a obecnie radny sejmiku dolnośląskiego Przemysław Czarnecki. Wysłał do obecnego parlamentarzysty Konfederacji Michała Połuboczka kilka bardzo wulgarnych gróźb.

"Wyjebie ci strzała w ryj w sejmie"
"Gdzie ty k*rwa jesteś? Albo złapiesz się ze mną dziś albo jutro, albo wyjebie ci strzała w ryj w sejmie" (pisownia oryginalna)
- brzmiały te informacje. Dotarliśmy do jeszcze jednej, soczystej informacji.
Ciesz pi*dę, że masz wybór
- napisał Czarnecki.
Co go tak rozwścieczyło? Wszystko wskazuje na to, że plotki o tym, jakoby Połuboczek miał mieć romans z Marianną Schreiber, czyli jego byłą partnerką. Poseł Konfederacji stanowczo zdementował pogłoski. Zapowiedział, że zadzwoni do wspólnych przyjaciół. I poprosi ich o rozmowę z Czarneckim, żeby ten się opanował.

Wszyscy gadają tylko o tym
Jak się okazało, nasz artykuł wywołał na Wiejskiej prawdziwe tsunami emocji.
- Tam aż się zagotowało. Wszyscy tylko o tym gadają. Jedni się śmieją, inni są zaskoczeni, a jeszcze inni nie mogą uwierzyć, jak naiwny jest Czarnecki. Niektórzy dziwią się, że w ogóle to napisał. Są przekonani, że musi w niej być jeszcze mocno zakochany, skoro tak się zagrzał
- zdradza Blaskowi Online nasz informator. Do tej pory nie udało nam się skontaktować z Czarneckim. Nie odbierał telefonu, nie odpowiedział na SMS-a z prośbą o kontakt. Zadzwoniliśmy natomiast do Marianny Schreiber, czyli źródła całego zamieszania.

Moim jedynym komentarzem w tej sprawie jest brak komentarza
- ucięła krótko Marianna.
Film o uchodźcach... spod prysznica
Przypomnijmy, to nie jedyna zadyma jaką rozpętała w związku z Czarneckim. W kwietniu doszło chyba do najgłośniejszego skandalu. Schreiber miała zrobić materiał o uchodźcach. Tymczasem w filmie na kilka sekund pojawiła się scena spod... prysznica.
Widać na nim nogi. Nie tylko kobiece... Słychać także w tle wypowiedź Marianny:
Naprawdę, no, Przemek zostaw mnie, no! I nie pluj na mnie.
Już wtedy wiele mówiło się o jej kompromitacji. Choć do dziś nie wiadomo, do jakiego konkretnie Przemka mówi Marysia podczas kąpieli.

Zdradzała i męża, i kochanka. Miała romans z kobietą
A to nie koniec jej miłosnych skandali. Także w kwietniu wyszły na jaw kolejne kompromitujące fakty. Okazało się, że zdradzała na potęgę i męża, i kochanka. Miała też romans z kobietą, co ujawniła Laluna.
(...) okazuje się, że pani Marianna Schreiber w związku małżeńskim podjęła się romansu z drugą kobietą, do czego się przyznała i wszędzie w artykułach o tym piszą. To jak? Ty, ku*wa, zdradzasz swojego męża, piszesz, że zrobiłaś to z kobietą (nie ważne, czy z kobietą, czy z facetem), bo nie miałaś go za dużo w domu. To ja już teraz zrozumiałam sens tego wszystkiego. A może facet po tym wszystkim miał dojść, jak już jedno jej wybaczył? I teraz poszedł sobie w drugą stronę, bo miał dość
- grzmiała jedna z najbarwniejszych postaci w polskim show-biznesie.

Wszystko zaczęło się od mema
Przypomnijmy, Marianna Schreiber była żoną posła Łukasza Schreibera. Po rozstaniu z nim znalazła pocieszenie w ramionach Przemysława Czarneckiego. Ten związek jednak nie trwał długo, a oboje wyciągali na wierzch brudy i obrzucali się błotem publicznie.
Chyba jednym z najbardziej niewygodnych faktów, które ujawnił Czarnecki, jest data rozpoczęcia ich związku. Wynikało z tego, że ich romans rozpoczął się rok przed jej rozstaniem z mężem. A wszystko zaczęło się od tego, że Przemysław wysłał Mariannie mema.

Odpisała mi. Zaczęliśmy pisać. Siedziałem wtedy z kolegami w Sejmie. Potem pojechałem do domu, ona przyjechała do mnie. Gadaliśmy trzy, cztery godziny. Do trzeciej czy czwartej w nocy. Kolejnego dnia też i przez wiele następnych
- wspominał Czarnecki pierwsze wspólne chwile.
Warto wspomnieć, że miesiąc temu Marianna była w Turcji. Przeszła operację powiększenia piersi.