Muniek w otoczeniu dewocjonaliów czuje się, jak ryba w wodzie. "Uwielbiam świecące Maryjki"! [FOTO]

Lider T.Love od lat mieszka na warszawskich Włochach, gdzie stworzył swoje wyjątkowe miejsce na ziemi. Tu, w otoczeniu obrazów, pamiątek i artystycznego nieładu, powstają jego teksty i pomysły. Muniek Staszczyk z dumą pokazuje swój dom, pełen wspomnień, sentymentów i lekkiego kiczu. „Jest tu taki trochę śmietnik. Tak żyję” – mówi z charakterystycznym dla siebie dystansem.

3 minut czytania
Muniek Staszczyk/AKPA/VIVA

Muzyk od blisko dwóch dekad mieszka w warszawskich Włochach, gdzie osiedlił się w 2006 roku. Tu właśnie powstało jego prywatne azylum, do którego niedawno zaprosił dziennikarzy magazynu "Viva!". Tuż przed wyjazdem na Top of the Top Sopot Festival 2025, artysta pokazał redakcji, jak wygląda jego codzienne życie. W rozmowie z Rafałem Kowalskim zdradził, że w jego mieszkaniu nie brakuje osobistych akcentów. Ściany zdobią obrazy i portrety ukochanych zwierząt.

"Moja córka, jak była dziewczynką, malowała mi te obrazki na każde urodziny"

– wspominał z wyraźnym wzruszeniem.

Rozłam w T.Love. Muniek Staszczyk zdradza kulisy odejścia Jana Benedeka
W legendarnym zespole T.Love ponownie doszło do zmian w składzie. Grupa po raz kolejny pożegnała się z gitarzystą Janem Benedekiem, z którym w przeszłości stworzyła swoje największe hity. Muzyk sam poinformował o zakończeniu współpracy, a niedługo później głos zabrał także Muniek Staszczyk, lider zespołu.

Dom Staszczyka to miejsce pełne sprzeczności – z jednej strony artystyczny nieład, z drugiej duchowy klimat. Sam muzyk żartuje, że bliscy nazywają jego pokój "mauzoleum Lenina". Jak przyznaje, nigdy nie należał do osób pedantycznych.

"Jest tu taki trochę śmietnik. Nigdy nie byłem jakimś pedantem. Tak żyję. Biurko mam trochę zaśmiecone, bo robię przy nim różne rzeczy, np. piszę teksty"

– tłumaczy z uśmiechem.

Tak wyglądali 30 lat temu. Zobacz nieznane zdjęcia polskich gwiazd muzyki!
Lata 90. XX wieku były bez wątpienia jednym z najlepszych okresów w historii muzyki w Polsce. Wszyscy poczuli wolność po upadku PRL-u. Można było pozwolić sobie na więcej. Wyrażać siebie. Starsi, którzy od lat 70. i 80. byli na naszej scenie, nabrali drugiego życia. Powstawały nowe gatunki, zgodne z trendami na zachodzie. Mieliśmy wysyp gwiazd, niektóre do dziś radzą sobie świetnie. Zobaczcie galerię nieznanych zdjęć wykonawców i porównajcie sobie je z tymi dziś!

Nieodłącznym elementem wnętrza są też pamiątki z licznych podróży. Na parapetach artysty można dostrzec rozmaite przedmioty z różnych zakątków Polski i świata.

"Na parapecie mam kule, które zbieram z różnych miejsc Polski i świata. Lubię takie troszkę lekko tandetne rzeczy. Uwielbiam tandetne pamiątki znad morza lub (...) kicz spod Jasnej Góry, np. świecące Maryjki"

– mówi z rozbrajającą szczerością.

To miejsce idealnie odzwierciedla jego osobowość – trochę artystycznego chaosu, trochę sentymentalnego kiczu, a przede wszystkim dużo autentyczności.

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze