Monika Olejnik w ostatnim czasie generuje spore zainteresowanie swoją osobą. Niespełna tydzień temu pojawiła się na premierze sztuki "Hamlet" w prześwitującej sukni, spod której widać było jej majtki.
Aktualnie razem z partnerem, Tomaszem Ziółkowskim, przebywają w Materze we Włoszech, w których zamierzają spędzić święta. W Wielką Sobotę dziennikarka pochwaliła się w sieci zdjęciami ze święconką, do części z nich zapozowała z ukochanym. Widzimy na nich przyodzianą w szeroką koszulę Monikę, która dobrała do niej szerokie spodnie - popularnie zwane wycieruchami. Jej look uzupełniały sandały, ogromne okulary i chusta na głowie, która pozwala wysnuć domysły, że Monika Olejnik mogła nawet wejść do Świątyni.

Monika Olejnik chwali się egzotyczną święconką
Spore zdziwienie może też wywołać nietypowa zawartość koszyczka wielkanocnego dziennikarki. W środku oprócz jednego, tradycyjnego jajka znalazły się m. in. włoski rogalik, truskawki, awokado i cytrusy, które ewidentnie nadały mu egzotycznego wymiaru.
Monika Olejnik przy okazji składania życzeń swoim obserwatorom postanowiła przypomnieć społeczeństwu, że 19 kwietnia to nie tylko Wielka Sobota, ale również kolejna rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim.
- Kochani życzę wam mocy, miłości, świata wolnego od wojen. Pamiętajmy! 82 lata temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim, nośmy żonkile. "Nie bądź obojętny" pamiętajmy, proszę słowa Mariana Turskiego - napisała na Instagramie.

Zobaczcie na zdjęciach niżej, co dokładnie znalazło się w wielkanocnym, egzotycznym koszyczku Moniki Olejnik. Dajcie nam znać w komentarzach pod artykułem, co myślicie o święconce w tak nowoczesnym wydaniu?