Michał Rachoń w kolorowej kamizelce! Nie zgadniecie, dla kogo ją dziś założył

Michał Rachoń i jego kamizelki to już niemal legenda polskiej telewizji! Ten dziennikarz, znany z zadziornych programów jak „#Jedziemy” czy „Michał Rachoń” w Telewizji Republika, zrobił z kamizelek swój znak rozpoznawczy, który rozgrzewa internet. Dziś założył kolorową - letnią. - Na Blask - powiedział.

2 minut czytania
Zrzut ekranu/Telewizja Republika

Te eleganckie, szykowne „pancerze” – najczęściej w odcieniach granatu, szarości czy czerni – to nie tylko ciuch, ale prawdziwy memowy fenomen!

TV Republika rusza z “Rewolwerem”! Już dziś pierwsze wydanie
TV Republika rusza z nowym formatem! Tym razem program będzie nosił tytuł “Rewolwer”. Jak można się domyślać, na tapecie będą same wystrzałowe tematy. Jak będzie dokładnie wyglądała formuła?

Na platformie X kamizelki Rachonia to temat do plotek. Użytkownicy prześcigają się w kreatywności: a to ktoś nazwie go „Kamizelkarzem”, a to inny rzuci hasło „kamizelkarstwo” żartobliwie sugerując, że Rachoń wynalazł nowy styl dziennikarstwa – z kamizelką w roli głównej!

Wchodzi na antenę, kamizelka lśni, a widzowie już piszą posty: „Rachoń znów w pancerzu, szykuje się ostra jazda!”. Te kamizelki to jak jego superbohaterska peleryna – dodają mu charyzmy, a w sieci stały się symbolem jego bezkompromisowego stylu. Nie zdziwilibyśmy się, gdyby powstał fanclub „Miłośników Kamizelek Rachonia” albo limitowana seria „Kamizelka #Jedziemy” w sprzedaży! Jedno jest pewne: Rachoń w kamizelce to telewizyjny dynamit, który rozpala emocje.

Gwiazdy Republiki w świetnych humorach w ambasadzie USA. Co tam się działo?
Jak co roku ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie zorganizowała uroczyste obchody Dnia Niepodległości. Wśród zaproszonych gości nie zabrakło przedstawicieli mediów, polityków i znanych osobistości życia publicznego. Pojawili się m.in. reprezentanci Telewizji Republika, którzy przyciągali spojrzenia nienagannym wyglądem i... dobrymi humorami.

Dziś dziennikarz założył letnią kolorową kamizelkę.

- Na Blask!

- powiedział.