Rafał Bochenek po raz drugi został ojcem. Wczoraj na jego profilu w mediach społecznościowych, sympatycy partii - ale i szerzej, użytkownicy Facebooka, dowiedzieli się o przyjściu na świat małego Maksymiliana.
– Dzisiaj, po 9 miesiącach oczekiwań, przywitaliśmy nowego członka rodziny. Maksymilian - 56 cm szczęścia. Rodzina jest najważniejsza
- napisał w poście, do którego dołączył również zdjęcie z maluszkiem.
Trzeba przyznać - to wzruszający moment!
Pod postem Bochenka, znalazło się ponad 1000 gratulacyjnych komentarzy. Poniżej kilka z nich:
Super!! Najserdeczniejsze gratulacje!
Gratulacje Rafał! Wielka sprawa
Gratulacje dla rodziny Pana Bochenka zdrowia radości opieki Bożej.
Gratulacje . Zdrowia dla maluszka i mamy.
Maly Bocheneczek się urodził, dużo zdrowia dla małego i rodzicow
Małżeństwo czeka na... fajne synowe!
Rafał Bochenek zdradził nieco więcej szczegółów w rozmowie z portalem "SE".
– Od dzisiaj Tymek (2 latka) będzie miał braciszka Maksymiliana. Dziękujemy za profesjonalna opiekę całemu personelowi medycznemu w Krakowie, w szpitalu na Ujastku. Małżonka, cieszy się bardzo i mówi, ze skoro mamy dwóch synów to będzie musiała liczyć na to, że będzie miała fajne synowe. Teraz szybka rekonwalescencja i powrót do domu
– wskazał polityk.
Niestety, Bochenek podzielił się zarazem smutnym wydarzeniem, które zbiegło się w czasie narodzin małego Maksymiliana.
– Żałuję tylko, że tego dnia nie dożyła nasza ukochana babcia Marysia..., która odeszła w dniu wczorajszym
– powiedział rzecznik PiS.
