Małgorzata z „Sanatorium miłości” jest facetem?! Bohaterka ostro do internatów!

Niewątpliwie jedną z gwiazd trwającej właśnie 7. edycji „Sanatorium miłości” jest Małgorzata (64 l.), która dzieli życie między Toskanię, a Polskę. Temperamentna kobieta ma tu zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Internauci sugerują, że jest mało kobieca, nie szczędząc przykrych słów w komentarzach. Mamy odpowiedź zainteresowanej!

4 minut czytania

Małgorzata po śmierci męża nie związała się z żadnym mężczyzną. Postanowiła jednak dać sobie szansę na szczęście. 64-latka nie ukrywa, że chciałaby jeszcze kiedyś usłyszeć magiczne słowa „kocham cię”. Jest otwarta na świat i ludzi, a ci nie zawsze bywają jej przychylni. Mimo wszystko Małgosia zawsze jest sobą i wszędzie jej pełno.

Szokujące słowa Anny z „Sanatorium miłości” o emeryturze i pieniądzach!
Siódma edycja „Sanatorium miłości” trwa w najlepsze, a jej uczestnicy podbijają serca widzów. Ogromną sympatią cieszy się pani Anna (63 l.) z Lubska. Emerytowana nauczycielka matematyki czerpie z życia pełnymi garściami, ale ma też swoje zasady. Jest bardzo towarzyska i choć kocha swoje wnuki, to nie podporządkowała nigdy swojego życia, żeby się im bez reszty poświęcić.

Po latach spędzonych w Italii jest ekspresyjna niczym rodowita Włoszka. Dużo mówi i gestykuluje. Zdradza, że zawsze prowadziła sportowy styl życia, dlatego ma szczupłą sylwetkę. Ta jednak wbrew pozorom nie wszystkich zachwyca.

Małgorzata i Marta Manowska / IG

Małgorzata z "Sanatorium miłości"

W sieci pojawiły się komentarze sugerujące, że jest mężczyzną, a kobiety w komentarzach pod zdjęciami z programu nazywają ją „babo-chłopem”. Gwiazda „Sanatorium miłości” nic sobie jednak z nich nie robi. Twierdzi, że nie każdemu musi się podobać.

- Nie czuję się jeszcze tragiczna. A może jestem? W internecie pojawiły się już hejty sugerujące, że jestem mężczyzną – śmieje się Małgorzata w rozmowie z portalem Blask Online.
Gosia w programie "Sanatorium miłości" / IG

Małgorzata odpowiada na "babo-chłopa"

Takie „rewelacje” zazwyczaj pokazują jej koleżanki. Sama nie traci czasu na zbędne dyskusje i przeszukiwanie sieci w poszukiwaniu sensacji na swój temat.

- Nie robi to na mnie żadnego wrażenia. W ogóle się tym nie przejmuję. Nikt i nic nie jest w stanie zniszczyć mojego szczęścia. Nawet tego nie czytam, tylko koleżanki dzwonią do mnie lub podsyłają screeny złośliwych komentarzy. Mnie to w ogóle nie obchodzi. Dolce Vita i do przodu! – mówi rozpromieniona Małgosia.

Małgorzata szuka związku

A jaki mężczyzna mógłby podbić jej serce?

- Interesuje mnie normalny, lojalny mężczyzna, choć nietuzinkowy. W związku musi być szacunek i wzajemna miłość. Musi być też trochę szaleństwa. Lubię wysportowanych mężczyzn. Sama kiedyś uprawiałam sporty. Mam nawet taką sportową sylwetkę, za co też wielokrotnie byłam krytykowana przez znajomych, a zwłaszcza za to, że odsłaniam za bardzo ciało i pokazuję „wszystkie jego wady”, ale jak mogłam chodzić opatulona przy 55 stopniach we Włoszech?! Miałam chodzić w golfie? Jestem, jaka jestem. To jest moje życie i nie pozwolę nikomu zniszczyć jego sensu i radości – podkreśla Małgorzata.
Małgosia (z prawej) ma włoski temperament / FB

Seniorka zawsze może też liczyć na prowadzącą Martę Manowską, osobę słynącą z życzliwości i wielkiego serca.

Paparazzi przyłapali Martę Kaczyńską z synkiem. Stasiu rośnie, jak na drożdżach! [ZDJĘCIA]
Marta Kaczyńska wraz z mężem i dziećmi mieszka w Sopocie i raczej unika rozgłosu i brylowania w mediach. Córka byłej prezydenckiej pary usunęła się w cień i skupia się na dbaniu o swoich najbliższych. Jakiś czas temu paparazzi przyłapali ją wraz z synkiem na mieście. Stasiu już nie jest taki mały i rośnie, jak na drożdżach! Zobaczcie zdjęcia.

Koterski ogłosił sukces w Nowym Jorku na miarę “Metra”. A wystąpi w… “domu kultury”!
Michał “Misiek” Koterski (45 l.) odtrąbił swój wielki sukces. Nawrócony balangowicz razem z polskimi kolegami ma wystąpić w Nowym Jorku ze sztuką “The String”. Padły słowa o wyczynie na miarę musicalu “Metro” na Broadwayu w 1992 r. Niestety, jak przyjrzał się temu BlaskOnline, nie wygląda to już tak różowo i dostojnie. Polacy wystąpią w ośrodku polonijnym w stylu domu kultury, daleko od Manhattanu. Ale to nie koniec zaskoczeń.