Małgorzata Rozenek-Majdan połączy wszystko ze wszystkim

Celebryta umie połączyć wszystko ze wszystkim. Tak jak Małgorzata Rozenek-Majdan (47 l.), która przy okazji kolejnej rocznicy swojego ślubu wspomina o wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną. Można… można. 

3 minut czytania
Instagram - MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN

Gliniane gody 

Dziś mija 9 lat od naszego ślubu. To nie jest fotografia z tamtego dnia, ale niesie w sobie to, co najważniejsze - bliskość, czułość i pewność, że rodzina jest fundamentem. Wybrałam właśnie to ujęcie, bo jego rozmazany, niepokojący klimat lepiej oddaje dzisiejsze nastroje - moje i Polski. W dniu, w którym docierają do nas wiadomości o wtargnięciu dronów w naszą przestrzeń powietrzną, trudno o beztroskę. To moment, w którym jeszcze wyraźniej czuje się wartość domu i ludzi, którzy są obok 

- napisała Rozenek-Majdan w swoich mediach społecznościowych

Wpis opatrzyła romantycznym zdjęciem w objęciach wpatrzonego w nią męża, byłego piłkarza Radosława Majdana (53 l.). Oboje wystylizowani w strojach rodem z wiktoriańskiej Anglii.

Instagram - Małgorzata Rozenek-Majdan

Fanka Jarosława Kaczyńskiego 


Celebrytka nie od dziś jest mistrzynią w wykorzystywaniu gorących, bieżących, a nieraz modnych tematów w kreacji własnego wizerunku. Zresztą swoje poglądy polityczne Małgorzata dostosowuje w zależności od aktualnej mody. Lata temu, gdy w cenie były tradycjonalizm i wartości rodzinne, Rozenek głosiła je często w wywiadach i oficjalnie zachwycała się Jarosławem Kaczyńskim. 

Pozując na okładce jednego z tygodników opinii przyznała, że uważa szefa PiS za niezwykle inteligentnego człowieka z ogromnym poczuciem humoru. 

Bardzo lubiłam też jego brata, śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. To był dusza człowiek. Bracia Kaczyńscy to dla mnie synonim rozległej wiedzy historycznej. A prezes, cóż, po prostu ciepły, dobry człowiek 

- mówiła z przekonaniem Rozenek-Majdan. W tym czasie jej ojciec był skarbnikiem PiS.

Ukraina, LGBT - wsio rawno 

Potem jednak kariera celebrytki rozwinęła się bujnie w TVN, gdzie Kaczyński i jego partia nie mieli dobrego  PR. 

Jednocześnie Stanisław Kostrzewski (ojciec Małgorzaty – red.) przestał być działaczem PiS, a także wybuchł boom na poglądy świeckie, lewicowe. Małgorzata zatem poparła Wiosnę Roberta Biedronia i zaczęła chodzić na parady równości. Wprawdzie z tym udziałem to różnie bywało, bo jednego roku mówiła, że była, ale ograniczyła się tylko do pozowania do zdjęcia w kusej mini, niebotycznie wysokich szpilkach i 6-kolorowych skrzydłach w hołdzie LGBT. 

W ostatnich zaś latach gwiazda zaczęła pojawiać się z kolei w towarzystwie polityków Koalicji Obywatelskiej. Dzięki nim chodzi do Sejmu, a nawet odwiedza Parlament Europejski. Zabiera głos na różne tematy, najczęściej jest nim zapłodnienie in vitro. A gdy wybuchła wojna na Ukrainie Małgorzata i cała jej rodzina, wliczając w to najmłodszego Henia w strojach, w kolorach flagi ukraińskiej zrobiła sobie …sesję zdjęciową. Na media społecznościowe… oczywiście.

Polityczna rocznica ślub

Od kilku miesięcy nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie wiatr zmian wieje znowu w kierunku partii prawicowych i tradycjonalistycznych. Małgorzata zatem na ostatniej paradzie się nie pojawiła. Za to opowiada chętnie o rodzinie i bliskości. Nie inaczej było tym razem, z okazji rocznicy ślubu.

Kolejny rok małżeństwa przypomina mi, że prawdziwa siła rodzi się z bliskości. Z obecności tych, z którymi dzielimy codzienność. Z patrzenia, jak dorastają nasi synowie - i z poczucia, że razem tworzymy dla nich bezpieczny świat, niezależnie od tego, co dzieje się wokół. A jako wspólnota - my, Polacy - musimy trzymać się razem. Bo tylko wtedy naprawdę jesteśmy silni. Będzie dobrze…

- pisze podniośle Małgorzata, wzbudzając (po raz kolejny) zachwyt swoich obserwatorów.