Źli ludzie chcą, żebyśmy się nienawidzili
Tuż po niedzielnych wyborach prezydenckich Zalewski umieścił w mediach społecznościowych znamienny wpis:
Smutno… więc coś na pocieszenie. Zastawiła mnie dzisiaj ciężarówka na parkingu. I obcy facet zablokował ruch i wyprowadził mnie przez chodnik. Nie pytał na kogo głosowałem. Ja też go nie pytałem. I może nie dziś, nie jutro, ale w końcu zadzwonię do mojej ciotki z Lublina i zapytam jak się ma. I dalej będziemy się bardzo lubić i szanować mimo, że w sprawie wyborów nie zgadzamy się zupełenie. Źli ludzie chcą, żebyśmy się nienawidzili. Zróbmy im na złość. Chodźmy się kochać!!!

A na koncertach...
Muzyk ma swoje zdanie i jako artysta chętnie wypowiada się na tematy polityczne. Deklaruje, że wybory leżą mu na sercu.
Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku internet obiegły filmiki z koncertu Zalewskiego w Cieszynie, w którym wulgarnie mówił m.in. o ówczesnej partii rządzącej.
Pozwolę sobie powiedzieć dwie rzeczy. Po pierwsze j… PiS, a po drugie j… Konfederację. Niezależnie od tego, jaki kto ma program gospodarczy, szanuję różne wybory życie. Jedni wolą Margaret Thatcher i Miltona Friedmana, inni socjalizm wszyscy mają prawa do swoich poglądów, każdy niech sobie wierzy w co chce…
Wypowiedzi Zalewskiego w podobnym tonie pojawiły się również wcześniej, choćby na rozdaniu Fryderyków w 2021 roku.