Kręta droga od nauczycielki do kontrowersyjnej celebrytki. Marianna Schreiber kocha szokować i... ciężko trenuje

Marianna Schreiber (32 l.), niegdyś znana głównie jako żona polityka PiS Łukasza Schreibera (obecnie już była żona), przeszła niezwykłą metamorfozę – od pedagoga do jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci polskiego show-biznesu. Jej działania raz po raz budzą skrajne emocje i prowokują do dyskusji.

3 minut czytania
Dla chcącego nic trudnego. Marianna Schreiber ćwiczy siłę nóg i sylwetkę przy pomocy... sofy | fot. Instagram

Marianna Schreiber (z domu Karabiowska) pochodzi z Bydgoszczy. Z wykształcenia jest pedagogiem oraz terapeutką dzieci ze spektrum autyzmu. Przez lata była związana z polską oświatą, pracowała bowiem jako nauczycielka.

Zaczęło się od "Top Model"

Do świata show-biznesu wkroczyła z hukiem cztery lata temu. Wtedy zdecydowała się na udział w programie "Top Model", co wywołało spore poruszenie. Wszystko za sprawą jej ówczesnego męża, który wtedy pełnił funkcję ministra. Co ciekawe, już wtedy zaczęło się od drobnego skandalu. Schreiber pojawiła się w programie w tajemnicy przed małżonkiem, w obawie o jego reakcję.

Po zakończeniu przygody z "Top Model" Marianna zaangażowała się w działalność społeczną. Wzięła udział w proteście nauczycieli, podkreślając swoje wsparcie dla środowiska edukacyjnego. W maju 2022 roku założyła partię polityczną o nazwie MAM DOŚĆ 2023, deklarując chęć działania na rzecz kobiet i promowania wartości proeuropejskich oraz liberalno-konserwatywnych.

Sodoma i Gomora Rafała Trzaskowskiego

Jej ścieżka od nauczycielki do celebrytki usłana jest wydarzeniami, które w świecie show-biznesu odbijają się szerokim echem. Nie tak dawno, bo w styczniu 32-latka wywołała dość burzliwą dyskusję, po której została wyrzucona z Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Powód? Schreiber wyraziła swoje niezadowolenie z obecności książki „Gender Queer” w ofercie księgarni. Według niej publikacja promowała zmianę płci wśród dzieci.

Nikt nie pytał, ale każdy potrzebował mojej opinii na temat tego kloca. Wiecie, ile to jest warte? Nic. Ale wybudowane zostało za 700 mln zł. Zamiast tego można było kupić 1400 mieszkań dla 1400 polskich rodzin. Zaraz pokażę wam, jak wygląda Sodoma i Gomora Rafała Trzaskowskiego

- mówiła wtedy.

Chciałam zapytać, czy pani nie jest wstyd sprzedawać książeczki dla dzieci, w których jest pokazywany proces tranzycji dzieci? Tyle małych dzieci tu przychodzi. Wydano 700 mln zł na ten budynek, a tu dzieje się coś takiego

- bez owijania w bawełnę zwróciła się wprost do pracowników placówki. Po czym ochrona poprosiła ją o opuszczenie budynku.

Wstąpiła do wojska i walczy w MMA

W tym miesiącu natomiast opublikowała prywatną korespondencję między Agnieszką Kaczorowską a Elizą Trybałą, sugerując romans aktorki z mężczyzną związanym z produkcją programu "Królowa przetrwania". Tłumaczyła, że chciała w ten sposób ukazać prawdziwe oblicze osób publicznych i przestrzec przed manipulacją w mediach.

Co ciekawe, Schreiber wstąpiła też do wojska, oraz zajęła się na poważnie sportem. Została zawodniczką MMA. Ćwiczy ciężko w domu. Trenuje m.in. nogi, dźwigając ciężar... sofy.

Po wczorajszym treningu, wszyscy martwili się o sofię, a nie o mnie... Nie no, żartuję. Wszystko tutaj robię bezpiecznie. Robię te ćwiczenia nie pierwszy raz, pod pełną kontrolą, nóżki są całe.

- powiedziała.

Burzliwe życie uczuciowe

Co ciekawe, także życie uczuciowe Marianny bywa burzliwe i nieprzewidywalne. Po rozstaniu z mężem, łączono ją z innym politykiem PiS Przemysławem Czarneckim, synem Ryszarda Czarneckiego. Wszystko za sprawą zdjęcia, które wrzuciła na Instagramie, na którym tonęła w czułym uścisku Czarneckiego juniora. Potem jednak to zdjęcie usunęła.

Są błędy, które popełniam i ten do takich zaliczam. To nie powinno po prostu wypłynąć. W ogóle nie powinno mieć miejsca i tyle. W tej kwestii w ogóle pewnych rzeczy żałuję. Najważniejszymi osobami w moim życiu są: moja córka i moja mama — tego się trzymam i ta sytuacja jest dla mnie nauczką

- przyznała w rozmowie z Plejadą.