Koterski ujawnia, jak ma wyglądać rozwód z Marcelą. Jest coś, czego nie może zrozumieć...

Informacje o kryzysie w związku Marceli Leszczak i Michała Koterskiego pojawiały się w mediach już od miesięcy. We wrześniu była uczestniczka „Top Model” potwierdziła, że para definitywnie się rozstała, a według najnowszych doniesień dopiero w ubiegłym tygodniu do sądu trafił pozew rozwodowy. Choć małżeństwo wkracza w ostatni etap, zarówno Leszczak, jak i Koterski podkreślają, że najważniejsze jest dobro ich ośmioletniego syna, Fryderyka.

4 minut czytania
Facebook
Powrót na niezalezna.pl

Koterski wprost o trudnych emocjach dziecka

Informacje o rozpadzie małżeństwa Leszczak i Koterskiego wywołały szeroką dyskusję w mediach. Para przez lata tworzyła jedną z bardziej wyrazistych relacji w polskim show-biznesie, dlatego finalne potwierdzenie rozstania nie przeszło bez echa.

W rozmowie z „Faktem” Michał Koterski podkreślił, że najwięcej uwagi poświęca teraz ich synowi Fryderykowi. Emocje dziecka — jak zaznaczył — są dla rodziców absolutnym priorytetem.

„To zawsze jest porażka dwójki dorosłych ludzi. Dziecku rozpada się dom i tego nie można bagatelizować. To jest przede wszystkim dla mojego syna bardzo trudny moment. Więc ja przede wszystkim staram się i myślę, że jeśli można w ogóle w takiej sytuacji powiedzieć o czymś na plus, to jest to to, że ja i Marcela staramy się zaopiekować emocjami naszego syna”.

Aktor przyznał, że dbałość o stabilność emocjonalną Fryderyka jest dla nich obojga najważniejsza, szczególnie teraz, gdy cała rodzina mierzy się z dużą zmianą.

To jednak naprawdę koniec. Koterski wraca do roli... singla. Kto złożył pozew?
Marcela Leszczak i Michał Koterski podjęli ostateczną decyzję o zakończeniu ich małżeństwa. Jak ustaliły media, do sądu w Warszawie wpłynął już pozew rozwodowy – co ważne, to sama Marcela go złożyła!

Koterski o rozwodzie z klasą: „Często obserwuję, jak ludzie się rozstają… trudno mi to zrozumieć”

W przeciwieństwie do wielu medialnych rozstań, para nie zdecydowała się na publiczne wzajemne oskarżenia czy emocjonalne komentarze. Koterski przyznał, że świadomie unika konfliktów i napięć, szczególnie z myślą o przyszłości syna.

W wywiadzie padły mocne słowa o tym, jak celebryci potrafią zachowywać się podczas rozwodu. Aktor skomentował to tymi słowami:

„Często obserwuję w mediach, jak ludzie się rozstają, i zawsze zadaję sobie pytanie: czy oni sobie nie zdają sprawy, że ich dzieci kiedyś to przeczytają? Trudno mi to zrozumieć. Jak można publicznie obrażać mamę swojego dziecka? Jak można stawiać komuś zarzuty, skoro jeszcze niedawno dzieliło się z nim jedno łóżko? I skoro to będzie zawsze rodzic Twojego dziecka ukochanego?”

Następnie dodał:

„Cieszę się, że udało nam się stanąć na wysokości zadania i że rozwodzimy się w zgodzie. Nie ma kłótni ani prania brudów publicznie czy medialnych spięć. Dziękuję Bogu, że ja mam w sobie ten rozum i że moja była żona, jeszcze teraźniejsza, bo pozew dopiero wpłynął, również go ma”.

Te słowa wprost pokazują, że priorytetem dla obojga jest zachowanie szacunku — nie tylko względem siebie, ale przede wszystkim względem dziecka.

Znów z Marcelą, ale... Tak Koterski świętował urodziny syna!
Choć ich związek należy już do przeszłości, Michał Koterski i Marcela Leszczak pokazali, że potrafią działać w zgodzie dla dobra swojego syna. Była para wspólnie świętowała ósme urodziny Fryderyka. Na przyjęciu panowała ciepła, rodzinna atmosfera, a na twarzach rodziców nie brakowało uśmiechu.

Rozwód online? Koterski ujawnia, jak ma wyglądać finał sprawy

Zgodnie z najnowszymi informacjami pozew rozwodowy Leszczak i Koterskiego trafił do sądu dopiero w ubiegłym tygodniu. Mimo to aktor twierdzi, że finał sprawy może nastąpić szybciej, niż się wydaje.

Jak tłumaczy, małżonkowie ustalili między sobą kwestie rodzicielskie i majątkowe, co znacząco upraszcza procedury. Rozprawa — jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem — może odbyć się zdalnie.

„Prawdopodobnie uda nam się zakończyć sprawę online, bo mamy wszystko dogadane przed rozwodem: porozumienia rodzicielskie i majątkowe. W takiej sytuacji sprawa odbywa się bez walki i zazwyczaj właśnie online. (...) W takim ugodowym rozstaniu naprawdę dziękuję Bogu, bo rozwód nie jest miłą sprawą dla nikogo. Myślę, że najważniejsze jest zachować klasę i pamiętać, że będziemy rodzicami do końca życia, oraz zaopiekować się emocjami naszego syna. Staramy się to robić i dbamy o to, żeby syn zawsze widział, że jednak jesteśmy pełni szacunku”.
Misiek Koterski uderza w celebrytów: “To tragedia, że robią to autorytety”. O co chodzi?
Michał „Misiek” Koterski od ponad dekady żyje w trzeźwości. Aktor, który otwarcie mówi o swojej walce z uzależnieniem, dziś stara się wspierać innych i głośno apeluje o potrzebę zmian w podejściu do problemu alkoholizmu w Polsce. W ostatnim wywiadzie nie krył rozczarowania tym, jak w naszym kraju promowany jest alkohol.

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze