Marianna i Łukasz Schreiber byli małżeństwem przez niemal dekadę. Ostatecznie polityk PiS postanowił rozstać się z żoną, o czym poinformował w jednym z wywiadów. Niedawno para ostatecznie dopełniła formalności i się rozwiodła. W międzyczasie polityk znalazł miłość u boku Weroniki Reiter, z którą się zaręczył. Marianna z kolei prowadzi dość intensywne życie towarzyskie, miała już kilku partnerów od rozstania z mężem, jednak żaden ze związków nie przetrwał zbyt długo.
Gdy wydawało się, że drama wokół eksmałżonków ucichła, Marianna przerwała to milczenie. Łukasz Schreiber zamieścił na platformie X nagranie, na którym informuje, że w Sejmie trwa odliczanie do zaprzysiężenia prezydenta Karola Nawrockiego. Pod jego wpisem niespodziewanie pojawił się komentarz byłej żony, który niewiele miał wspólnego z wydarzeniami w Sejmie.

Od miesięcy dziecka, które za Tobą płacze nie widziałeś, to może mógłbyś dla niej jakiś filmik nagrać? Pytam w jej imieniu
- napisała Marianna, a w komentarzach zawrzało.

Wiele osób skrytykowało celebrytkę, za wywlekanie publicznie tak osobistych problemów. Marianna Schreiber zamieściła kilka komentarzy, w których tłumaczy, że zdenerwowała się rozpaczą swojego dziecka i poniosły ją emocje.
Celebrytka wdała się też w polemikę z internautą podpisującym się jako Jan Molski, który twierdzi, że Marianna "nigdy słowa prawdy nie napisała".
Taki z Ciebie „narodowy - konserwatysta”, że z wartościami i rodziną na ustach będziesz bronił mężczyzny, który zostawił pierwsze dziecko jak miało kilka mscy i drugie jak miało kilka lat, a teraz będzie miał zapewne trzecie, w tym trzy śluby i to jest okej? Ale Marianka, która o tym mówi jest „be”, ponieważ uderza w „prawicowca”?
- odpowiedziała na jego zarzuty Marianna Schreiber.

Wszędzie są czarne owce. Nie znaczy to, że mamy ślepo iść w zaparte i na białe mówić czarne, mimo, że zarówno ja jak i Ty mamy Polskę w sercu. A dziecka faktycznie szkoda, że jest kolejnym, które nie widzi ojca i zawsze czeka na odpowiedź na smsa pt. „tato, kocham Cię, wiesz?”. Można różnie oceniać moją działalność internetową ale nie bez przyczyny mam rozwód o winie
- dodała.
Taki z Ciebie „narodowy - konserwatysta”, że z wartościami i rodziną na ustach będziesz bronił mężczyzny, który zostawił pierwsze dziecko jak miało kilka mscy i drugie jak miało kilka lat, a teraz będzie miał zapewne trzecie, w tym trzy śluby i to jest okej? Ale Marianka, która o…
— Marianna Schreiber (@MSchreiberM) August 4, 2025