Katarzyna Skrzynecka (54 l.) to doskonała aktorka komediowa. Gwiazda serialu „Na dobre i na złe” oraz „Kabaretowych Przebojów” w Zoom Tv jest niezwykle rodzinną kobietą. Miłość i szczęście znalazła u boku drugiego męża – sportowca Marcina Łopuckiego (50 l.). Dopełnieniem ich związku jest nastoletnia dziś Alikia (14 l.). Dziewczynka od najmłodszych lat towarzyszy znanym rodzicom na salonach, gdzie czuje się jak ryba w wodzie. Czy znana mama zrobi z niej gwiazdę?
Na tak zgraną rodzinkę aż miło się patrzy. Katarzyna Skrzynecka, której talent na nowo doceniono dzięki roli uroczej Marlenki w ostatnich trzech częściach kultowej komedii „Kogel Mogel” to zdolna aktorka, piosenkarka i prezenterka telewizyjna, od kilku dekad ciesząca się ogromną popularnością wśród Polaków.
Rodzina Katarzyny Skrzyneckiej
Kasia w 2009 roku Skrzynecka poślubiła Marcina Łopuckiego, kulturystę i trenera personalnego, który również bryluje w świecie show biznesu. Kasia Skrzynecka i Marcin Łopucki wspierają się na gruncie prywatnym i zawodowym. Owocem miłości tej uroczej pary jest córeczka Alikia, która bardzo często towarzyszy znanym rodzicom podczas oficjalnych wyjść. Chętnie pozuje z nimi na ściankach. Widać, że sprawia jej to przyjemność. Na salonach szepcze się, że Kasia przygotowuje córkę do bycia gwiazdą. Czy Skrzynecka chciałaby, żeby Alikia Łopucka poszła w jej ślady?
Kiedy córka ma ochotę nam towarzyszyć, to zabieramy ją ze sobą na eventy. Często do teatru. Jeśli są przedstawienia komediowe, które nadają się dla dziecka w tym wieku, nie widzę w tym nic złego. Alikia jest cudowną, grzeczną i bardzo pogodną dziewczynką, uwielbia teatr i doskonale bawi się oglądając spektakle. Nikt nie ciągnie jej na siłę. Jest skromna i bardzo poukładana, nie ma w sobie dążenia do sławy, nie pochłania jej świat wirtualny i nie marzy o tym, by jak większość jej rówieśników zostać influencerką czy youtuberką. Nie ma nawet social mediów, bo nie czuje takiej potrzeby. W internecie przegląda tylko wartościowe strony, zgodne z jej zainteresowaniami
– mówi nam Katarzyna Skrzynecka.
Co robi córka Kasi Skrzyneckiej?
Natomiast zapytana wprost, czy chciałaby, aby jej pociecha także została aktorką, odpowiada, że nie będzie mieć nic przeciwko temu, jeśli w przyszłości zechce iść tą drogą. Tymczasem ma inne zainteresowania.
Alikii nie ciągnie do aktorstwa. Na tę chwilę przejawia inne zainteresowania i talenty. Powtarzam córce, że może być, kim chce, ale żeby z każdego zajęcia czerpała przyjemność, żeby praca była jej pasją, aby mogła chodzić do niej z radością. Nieważne, co wybierze na swoją życiową drogę. Najważniejsze, żeby nie musiała się zmuszać do czegoś, aby zarobić na życie. Wierzę, że jak przyjdzie czas wybierze mądrze
– zdradza artystka. A co jeśli jednak za parę lat córka będzie chciała pójść w zawodowe ślady mamy?
Będę ją wspierać i w miarę możliwości postaram się uchronić ją przed błędami oraz złymi decyzjami, które mnie zdarzało się podejmować. Zawsze będę służyć dobrą radą, pomocą, czy wskazówką, choć mimo 35 lat w zawodzie wielu rzeczy wciąż sama się uczę, ale robię to z przyjemnością
– wyjaśnia gwiazda.
Katarzyna Skrzynecka jest tytanem pracy. Na afiszach teatralnych jest dziewięć sztuk teatralnych z jej udziałem. Aktorka twierdzi, że panuje nad wszystkimi rolami i nie mylą się jej postaci.




fot. AKPA