FilmKinoRozrywka

"Kac Wawa" ciągle najgorszym filmem w Polsce? Mija 13 lat od premiery. Pamiętacie tę komedię?

Miało być San Francisco, ale wyszło ściernisko. 2 marca 2012 zapisał się w historii polskiej kinematografii jako premiera jednego z najgorszych, a według niektórych najgorszego, polskiego filmu. Chodzi oczywiście o "Kac Wawa". Mimo zgromadzenia znanych aktorów, film okazał się niewypałem do tego stopnia, że za negatywne recenzje producent pozywał do sądu! Przypomnijmy sobie tę historię.

3 minut czytania

Borys Szyc, Tomasz Karolak, Antek Pawlicki, Michał Milowicz, Michał Żurawski, Mariusz Pujszo oraz Sonia Bohosiewicz i Alicja Bachleda-Curuś - to tylko niektóre gwiazdy filmu "Kac Wawa". Film w reżyserii Łukasza Karwowskiego reklamowany był jako polska wersja hollywoodzkiego przeboju"Kac Vegas" w reżyserii Todda  Philipsa. Jakby tego było mało twórcy polskiej wersji reklaowali swoje dzieło tak: "wszystkie zdarzenia  opisane w filmie miały miejsce naprawdę i zostały opisane przez autorów  na dużo wcześniej, zanim powstała amerykańska wersja".

"Kac Wawa" - diabeł tkwi w szczegółach

Akcja rozgrywa się w stolicy, gdzie odbywa się wieczór kawalerski Andrzeja (Borys Szyc). Przyszły pan młody razem z przyjaciółmi postanawiają zabawić się po męsku na mieście. Tak zaczyna się ciąg ich przygód. Brzmi ok? Ale diabeł tkwi w szczegółach.

Wielu krytyków jak Karolina Korwin Piotrowska starało się po prostu określić ten film jako "dno". Bardziej dosadny okazał się być Tomasz Raczek i jego recenzja otarła się o sąd.

To nie jest po prostu zły film. Ten film jest jak choroba, jak nowotwór złośliwy: zabija wiarę w kino i szacunek do aktorów.(...) Szczerze i nieodwołalnie odradzam pójście na Kac WAWA do kina. Ten film powinien ponieść klęskę frekwencyjną - może to nauczyłoby czegoś producentów. WSTYD!” Wszystkich pragnących podobnej rozrywki mężczyzn oraz dla poprawy humoru  wszystkich pań, których mężczyźni idą się bawić

- tak zrecenzował "Kac Wawa.

Sztuczna inteligencja krytyczna dla "Kac Wawa"

Ostatnio dziennikarze zabawili się ze sztuczną inteligencją prosząc o recenzje filmu. "Jednym z najgorszych polskich filmów jest 'Kac Wawa'. Film został bardzo negatywnie oceniony zarówno przez krytyków, jak i widzów. (...) Większość żartów opiera się na wulgaryzmach, seksistowskich stereotypach i kloacznym humorze. Fabuła jest chaotyczna, pozbawiona logiki i głębi" – napisał im ChatGPT.

Ostatecznie "Kac Wawa" zdobył siedem Węży, czyli antynagród przyznawanym najgorszym polskim filmom. Krytykowana powszechnie komedia "zwyciężyła" w konkursie głównym oraz m.in. w kategoriach najgorszy aktor (Borys Szyc), reżyseria (Łukasz Karwowski), scenariusz... agrodę za najbardziej żenującą sceną otrzymał Mariusz Pujszo – za "kopulacje z poduszką".

 "Kac Wawa" miał być polskim "Kac Vegas", ale coś nie wyszło. Na Filmwebie krytycy zniszczyli film dając 1,2 w skali od 1 do 10. Trochę bardziej łaskawi byli widzowie, ale 3,7 to też żaden wynik.

Film zapisał się w historii, jak ten, który nie przekroczył 400 tys. widzów w ciągu roku. Dla przykładu film "Wojna polsko-ruska" również z Borysem Szycem taki wynik osiągnął w niecały miesiąc.