Michał Pyzik, w sieci występujący jako drag queen Konfucjana, kilka dni temu pochwalił się nową posadą. Jak ustalił Blask, został zatrudniony w Totalizatorze Sportowym, spółce skarbu państwa podległej Ministerstwu Aktywów Państwowych.
Dostał stanowisko głównego specjalisty ds. różnorodności, inkluzywności i wizerunku pracodawcy. Co ciekawe, stanowisko stworzono specjalnie dla niego!

No i już pierwszego dnia w pracy Pyzik "się popisał".
Było naprawdę spoko, wyszłam 2 h wcześniej, paskudny wzrok puścili tylko faceci, a będę pracowała z samymi laskami i już się wymieniłyśmy dobrymi szmateksami w okolicy. Rozumiem, czemu to państwo tak funkcjonuje po spędzeniu w spółce skarbu państwa 6 h. To będzie zdecydowanie ciekawa przygoda i duże wyzwanie robić tam odważne i potrzebne rzeczy, ale pierwszy dzień zdecydowanie zaliczam do udanych, oby takich więcej
- napisał Pyzik. Czy tu w ogóle można coś dodać? To są kpiny ze spółki skarbu państwa. Kpiny z Polski, podatników... Szkoda tylko, że tak żenujący.

Kim jest nowy „specjalista od różnorodności”? Pyzik w mediach społecznościowych przedstawia się jako osoba niebinarna, drag queen Konfucjana. Jak sam przyznaje:
Bawi się płcią, edukuje przez drag do polskiej muzyki i balluje.
Na jego profilach dominują występy w drag, roznegliżowane zdjęcia, stylizacje w damskich strojach i bieliźnie. Z wykształcenia to filolog rosyjski po Uniwersytecie Śląskim.







Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze