Tomasz Kot to jeden z tych polskich aktorów, którzy zdobyli serca widzów nie tylko ogromnym talentem, ale i niesamowitą charyzmą. Urodzony 21 kwietnia 1977 roku w Legnicy, dziś ma na koncie role, które przeszły do historii kina. Pamiętacie Ryszarda Riedla ze „Skazanego na bluesa”? Albo profesora Religę z „Bogów”? No właśnie! Ale to dopiero początek...

Międzynarodowy rozgłos przyniosła mu rola w „Zimnej wojnie” Pawła Pawlikowskiego — filmie, który zachwycił Cannes, zdobył nominację do Oscara i otworzył przed Kotem drzwi do światowej kariery. Od tamtej pory jego nazwisko coraz częściej pojawia się także w zagranicznych produkcjach.

Ale nie samą pracą człowiek żyje — i Tomasz Kot jest tego najlepszym dowodem.
Miłość od pierwszego spojrzenia
W życiu prywatnym Tomasz Kot od lat wiedzie spokojne, rodzinne życie u boku Agnieszki Olczyk-Kot — psycholożki i byłej operatorki filmowej.
Tomasz poznał swoją żonę Agnieszkę w naprawdę filmowy sposób — na krakowskich Plantach, czyli w samym sercu miasta. Był to przypadek… który okazał się przeznaczeniem. Jak opowiadał w jednym z wywiadów, wystarczyło mu dosłownie kilka minut rozmowy, by uznać, że to ta jedyna. I nie czekał długo — niemal od razu się oświadczył!

Od 2006 roku są małżeństwem i od tamtej pory starają się na ogół trzymać z dala od blasku reflektorów.
To była miłość od pierwszego wejrzenia z nutką szaleństwa — takiego pozytywnego, romantycznego. Ich relacja rozwijała się bardzo szybko, ale do dziś uchodzą za jedno z bardziej zgranych i trwałych małżeństw w polskim show-biznesie.

Tomasz i Agnieszka mają dwójkę dzieci
Ich rodzina to prawdziwa oaza spokoju. Wspólnie wychowują dwoje dzieci — 17-letnią córkę Blankę i 14-letniego syna Leona. Co ciekawe, małżonkowie zdecydowali się na edukację domową dla swoich pociech. I nie była to decyzja przypadkowa — dzieci radzą sobie świetnie, a rodzinne podejście do nauki zaowocowało wysokimi wynikami podczas egzaminów zewnętrznych.

Kot wielokrotnie podkreślał, że rodzina jest dla niego najważniejsza. Ceni prywatność i stara się chronić najbliższych przed medialnym zamieszaniem. Agnieszka wspiera go w każdej roli, ale sama unika czerwonych dywanów i medialnych występów. Są razem już niemal 20 lat i wciąż wyglądają na szczęśliwych, jakby dopiero się poznali.
Na ogół ciężko zobaczyć ich razem!