Vlog Daniela Nawrockiego
Daniel Nawrocki, najstarszy syn prezydenta Karola Nawrockiego, jest studentem i aktywnym miłośnikiem sportu, szczególnie boksu, co odziedziczył po ojcu, byłym amatorskim bokserze.

Wraz z rodzeństwem, Antonim i Katarzyną, oraz matką Martą, urzędniczką państwową, często pojawiał się u boku ojca podczas kampanii wyborczej. Daniel jest opisywany jako charyzmatyczny, otwarty i zaangażowany w sprawy społeczne, co czyni go naturalnym kandydatem do roli vlogera, który chce pokazać ludzką stronę swojej rodziny.
Daniel zyskuje coraz większą rozpoznawalność po uruchomieniu swojego kanału YouTube, a jego posty wywołują w sieci burzę komentarzy.

Co Daniel pokazuje na swoim vlogu?
Daniel Nawrocki prowadzi vlog na YouTube, który wystartował w czerwcu br., niedługo po zwycięstwie ojca w wyborach. Jego kanał skupia się na trzech głównych tematach: życiu rodzinnym Nawrockich, wspomnieniach z kampanii wyborczej oraz pasjach Daniela, takich jak sport i podróże.
W pierwszym odcinku Daniel opowiedział o swoich doświadczeniach z kampanii ojca.
„To był rollercoaster. Jeździliśmy po całej Polsce, spotykaliśmy tysiące ludzi. Tata zawsze powtarzał: ‘Bądź sobą, Daniel, ludzie to docenią’. I to działało”
– wspominał, pokazując archiwalne nagrania z wieców w Białej Podlaskiej i Pajęcznie. W tle pojawiły się ujęcia, jak Karol Nawrocki ściska dłonie wyborców, a Daniel rozdaje ulotki.

Daniel porusza też tematy osobiste.
„Czasem ludzie myślą, że jak twój tata jest kimś ważnym, to masz wszystko podane na tacy. A ja i tak muszę sam ogarniać sesję na studiach”
– żartował w jednym z vlogów. Podkreślał też, że chce inspirować młodych ludzi do aktywności, np. przez sport.
„Boks uczy mnie dyscypliny, ale też pokory. Tata zawsze mówił, że siła to nie tylko mięśnie, ale i serce”
– dodał, nawiązując do sportowej przeszłości ojca.
Rola Daniela w kampanii
Karol Nawrocki, historyk i były szef Instytutu Pamięci Narodowej, wygrał wybory prezydenckie 1 czerwca 2025 roku, pokonując Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze. Jego kampania, wspierana przez Prawo i Sprawiedliwość (PiS), opierała się na hasłach patriotyzmu, wartości chrześcijańskich i sceptycyzmu wobec unijnej polityki.
Daniel odegrał w niej istotną rolę, szczególnie w budowaniu wizerunku Karola. Często pojawiał się na wiecach wyborczych u boku ojca, matki Marty oraz rodzeństwa.
„Daniel był naszym łącznikiem z młodszym pokoleniem”
– mówił jeden z członków sztabu Nawrockiego w rozmowie z „Super Expressem”.

„Jego energia i naturalność przyciągały młodych wyborców, którzy niekoniecznie interesują się polityką”.
Daniel aktywnie działał w mediach społecznościowych, publikując relacje z kampanii na Instagramie i X, gdzie zachęcał rówieśników do udziału w wyborach.
„Głosujcie, bo to wasza przyszłość. Ja wierzę w Polskę, o której mówi mój tata”
– napisał na X przed pierwszą turą 18 maja 2025 roku.
We vlogu Daniel ujawnił, jak wyglądały kulisy kampanii.
„Pamiętam, jak w Pajęcznie tata mówił o silnej armii i polskim węglu. Ludzie bili brawo, a ja stałem z boku i myślałem: ‘Kurczę, to się dzieje naprawdę’”
– opowiadał, pokazując nagranie, na którym Karol deklaruje: „Polska będzie bezpieczna, jak będzie miała co najmniej 300-tysięczną armię i milion rezerwistów”.

Daniel pomagał też w organizacji spotkań z wyborcami, szczególnie w mniejszych miastach, gdzie jego luźny styl kontrastował z powagą ojca.
„Czasem żartowałem z tatą, że za dużo mówi o historii, a za mało o młodych. Ale on zawsze słuchał”
– wspominał z uśmiechem.
Do sieci trafił kolejny odcinek vloga. O czym jest? Zobaczcie!