11 listopada dumni Polacy świętowali 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. W Warszawie odbyły się centralne obchody oraz Marsz Niepodległości, który zgromadził kilkaset tysięcy patriotów z całego kraju.

O tym jak obchodzi najważniejsze dla Polaków święto opowiedziała w rozmowie z Tomaszem Lisem pisarka Manuela Gretkowska.
W mojej wiosce o 11 w Kępie, bardzo piękny marsz, kameralny… Ale sensowny. Idziemy na cmentarz, koło rzeczki, która wyschła z powodów klimatycznych, na cmentarz bezimienny z I wojny światowej, żołnierzy rosyjskich i niemieckich… ”
- wypaliła Gretkowska.

Nie było wtedy Polaków
- dodała.
Zdaje się, że nawet dla Tomasza Lisa, który jest zdecydowanym przeciwnikiem Marszu Niepodległości, było to już zbyt wiele. Dziennikarz spuścił wzrok po słowach postępowej pisarki.
A wy jak świętowaliście 11 listopada⁉️🔥
— jachcy🇵🇱 (@jachcy) November 13, 2025
➡️„W mojej wiosce o 11 bardzo piękny marsz, kameralny… Ale sensowny. Idziemy na cmentarz bezimienny z I wojny światowej żołnierzy rosyjskich i niemieckich…”🫣 pic.twitter.com/GVpSXj5iua
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Choć co do wszechświata nie mam pewności." - Albert Einstein. Nic dodać nic ująć
- skwitował jeden z internautów.

Nie było wtedy Polaków bo nie walczyli w polskiej armii 😆 A to rwisko.
— Ar_tur (@ArturKozie46086) November 13, 2025
„Nie było wtedy Polaków”, „niepodległość uzyskaliśmy przypadkiem” - straszne…
— nie Michał jestem (@Micha60159143) November 13, 2025



Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze