"Jachira Tygodnia" - tak brzmi tytuł "nagrody", którą w każdą niedzielę przyznają Rafał Woś i Sławomir Jastrzębowski. Obaj panowie prowadzą w TV Republika niedzielny program publicystyczno-satyryczny pt. "Lewy z Bicepsem".

Za co przyznawana jest "Jachira Tygodnia"?
To nagroda dla najbardziej subtelnego umysłu, bo pani Klaudia Jachira bez wątpienia cieszy się subtelnym rozumowaniem i jest z tego znana
- odpowiada Jastrzębowski. W ostatnim programie dziennikarze przyznali wyróżnienie profesorowi UW Marcinowi Matczakowi.

Ten pan jest wykładowcą prawa. Uczy takie trochę starsze dzieci. I jest kompletnie odrealniony. Ale to kompletnie. To jest człowiek, który w ogóle nie ma pojęcia co się wokół niego dzieje. No chyba, że udaje
- zauważa popularny "Biceps". Jaką wypowiedzią Matczak tak podpadł duetowi TV Republika? Nie tak dawno przyznał, że:
Prawda już się sama nie obroni. W związku z tym chce zaapelować także do premiera Tuska. Skoro wie pan panie premierze, jest pan przekonany - i słusznie - że prawda się sama nie obroni, to może trzeba zacząć jej bronić. Może państwo liberalne powinno utworzyć fundusz. Nazwijmy go Funduszem Wolności, który będzie szeroko finansował obronę wartości liberalnych.

Reakcja prowadzących mówi sama za siebie.
Jaki to jest sprytny gość. Właśnie wymyślił sobie nowe źródło dochodu i utrzymania. No bo gdzie jest więcej pieniędzy niż u premiera Rzeczpospolitej?
- pyta retorycznie Woś. Jastrzębowski dowalił jeszcze mocniej:
Po pierwsze Matczak chce, żeby prawdy bronił największy kłamca w naszej ojczyźnie, który został premierem tylko dlatego, że nabrał Polaków na 100 różnych konkretnych kłamstw. To człowiek, który kłamie patologicznie, namiętnie, codziennie i wszyscy to wiedzą. Po drugie to ten Matczak naprawdę nie wie, co się wokół niego dzieje, bo chce stworzenia funduszu specjalnego, ale nie dosłyszał, że Tusk przeznaczył 3,5 miliarda złotych na telewizję, którą przejął nielegalnie, siłowo i w tej telewizji za pieniądze podatników może sobie promować wartości jakie chce. Mało tego, ma nie tylko telewizję, radio czy Polską Agencję Prasową, ale także sprzyjające mu media takie jak TVN24 czy Gazetę Wyborczą. I do tego ma być jeszcze stworzony jakiś fundusz?! Matczak, to ile ma być w tym funduszu jeszcze miliardów?
Zobacz cały odcinek "Lewy z Bicepsem":