Iga Świątek przekazała bolesną wiadomość. To było "17 lat bezwarunkowej miłości"

Iga Świątek (24 l.) za pośrednictwem mediów społecznościowych podzieliła się z fanami smutną informacją. Pożegnała swojego ukochanego kota, Grappę, który był częścią jej życia przez 17 lat. Przy okazji zamieściła także zdjęcia z dzieciństwa, na których pozuje z Grappą.

2 minut czytania
Iga Świątek | fot. AKPA/Instagram

Iga Świątek właśnie opublikowała emocjonalny i osobisty wpis. Polska mistrzyni tenisa przekazała fanom wiadomość o stracie domowego przyjaciela, kota o imieniu Grappa.

Weronika Rosati wciąż nosi w sobie żal. O jednym nie może zapomnieć
Weronika Rosati (41 l.) nadal ponosi konsekwencje wypadku samochodowego, który wraz z Piotrem Adamczykiem (53 l.) przeżyła przed kilkunastu laty. Choć od wypadku minęło już 12 lat, to mroczna przeszłość wciąż nie pozwala o sobie zapomnieć.
Mam nadzieję, że daliśmy Ci najlepszy możliwy dom, jaki kot może mieć. Jesteśmy wdzięczni za 17 lat bezwarunkowej miłości

- napisała Iga Świątek.

Wraz z tymi słowami pojawiła się seria zdjęć przedstawiających Grappę w różnych momentach życia Świątek. Od czasów jej dzieciństwa, przez przygotowania maturalne, aż po późniejsze etapy kariery sportowej.

Iga Świątek w dzieciństwie | fot. Instagram

Grappa towarzyszył naszej mistrzyni niemal przez całe jej życie, stając się nieodłączną częścią rodziny. Wpis Igi zebrał w krótkim czasie dziesiątki tysięcy reakcji i setki komentarzy. Większość o słowa otuchy i wsparcia:

Trzymaj się Iga, kot miał szczęście, że miał Ciebie
Ogromne współczucie, wiemy jak bardzo go kochałaś
Iga Świątek jeszcze jako nastolatka i jej ukochany kot Grappa | fot. Instagram

Świątek opublikowała wpis niespełna dobę przed rozpoczęciem rywalizacji w turnieju WTA w Cincinnati. Jej pierwszą przeciwniczką będzie Anastazja Potapowa, a mecz rozpocznie się już za godzinę.

Gwiazda TVN dostała od rządu Tuska pół miliona złotych!
Magda Gessler (72 l.) znów na językach. Jej warszawska restauracja “U Fukiera” zgarnęła “przypadkiem” z rządowego programu wsparcia gastronomii kilkaset tysięcy złotych. Fakt, że pieniądze trafiły do dobrze prosperującego lokalu gwiazdy TVN, rozwścieczył wielu drobnych przedsiębiorców, którzy ledwo wiążą koniec z końcem.

Mamy nadzieję, że to smutne wydarzenie nie wpłynie negatywnie na formę naszej zawodniczki.