Obaj aktorzy poznali się w 1945 roku w Krakowie, gdzie rozpoczęli naukę w Studiu Teatralnym przy Teatrze Juliusza Słowackiego. Już wtedy dały się zauważyć różnice w ich podejściu do zawodu:
- Tadeusz Łomnicki (zm. 22 lutego 1992 r.) był perfekcjonistą, dla którego aktorstwo było misją. Znany z ogromnej ambicji i zaangażowania, nie tolerował kompromisów.

- Gustaw Holoubek (zm. 6 marca 2008) prezentował bardziej zdystansowane podejście, ceniąc sobie równowagę między życiem zawodowym a prywatnym.

Te różnice w charakterach i filozofii pracy były źródłem wielu nieporozumień i napięć między nimi.

Magdalena Zawadzka jako kość niezgody
Największym punktem zapalnym w ich relacji była jednak Magdalena Zawadzka. W latach 60. Łomnicki, będąc żonaty, nawiązał romans z młodszą o 17 lat aktorką. Ich relacja była intensywna, jednak Zawadzka zakończyła ją. Lata później związała się z głównym konkurentem swojej byłej miłości - Holoubkiem. Para pobrała się w 1973 roku, co było ciosem dla Łomnickiego. W środowisku teatralnym mówiło się, że "bili się o nią jak dwa koguty" . Para była ze sobą długie lata - rozdzieliła ją śmierć Holoubeka w 2008 roku.

Konflikt zawodowy
Choć obaj byli wybitnymi aktorami, ich drogi zawodowe rzadko się przecinały. Holoubek, będąc dyrektorem Teatru Dramatycznego, kilkakrotnie proponował Łomnickiemu współpracę, jednak ten odmawiał. Holoubek wspominał:
"Sześć razy proponowałem Łomnickiemu współpracę w Dramatycznym... Nigdy się na to nie zgodził. On cierpiał na poczucie braku popularności."

Z kolei Jerzy Koenig relacjonował, że Holoubek obawiał się, iż Łomnicki mógłby "rozwalić teatr od środka", sugerując, że ich współpraca mogłaby zagrozić spójności zespołu teatralnego.
Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze