Problemy z wagą
Serena jest jedną z najbardziej utytułowanych tenisistek świata, a aktualnie żoną amerykańskiego przedsiębiorcy Alexisa Ohaniana i mamą dwóch córek. Choć przyznaje, że czuje się dobrze w każdym rozmiarze, to miała problemy z utratą wagi pod dwóch ciążach.
Nie byłam w stanie osiągnąć wagi, którą musiałam mieć, bez względu na to co robiłam, bez względu na to ile trenowałam. To było szalone, bo nigdy w życiu nie byłam w takiej sytuacji, gdzie pracowałam tak ciężko, jadłam tak zdrowo i nie mogłam dotrzeć do punktu, w którym musiałam być
- mówi tenisistka.
Kobiety często są osądzane z powodu ich ciała, niezależnie od rozmiaru i nie jest to obce również mnie. Uważam, że powinniśmy kochać siebie w każdym rozmiarze i w każdym wydaniu
- podkreśla Williams.
Droga na skróty?
Gwiazda tenisa otwarcie przyznaje, że straciła na wadze ponad 14 kg dzięki lekowi hormonalnemu GLP-1, jednej z amerykańskich firm farmaceutycznych. Stała się nawet ambasadorką specyfiku i zamieszcza informacje na jego temat na swoich mediach społecznościowych.
Dbanie o siebie to nie słabość, to siła. Nigdy nie szłam na skróty, nie w mojej karierze i nie przypadku mojego zdrowia
- deklaruje Williams.

To rozczarowujące…
Pod informacjami o leku zaroiło się od komentarzy. Fani sportsmenki nie kryją rozczarowania:
To smutne i rozczarowujące, że legendarna sportsmenka reklamuje coś takiego, a miliony dziewcząt, które ją naśladują, będą sądzić, że to jest dobra droga.
Jaki komunikat wysyłamy naszym córkom?
Szczerze, to bardzo rozczarowujące. Byłaś idolem sportowym dla wielu kobiet i dziewcząt, pokazując jak wyglada prawdziwa siła.
Porozmawiajmy o skutkach ubocznych.
Możesz wprowadza do swojego ciała, co tylko chcesz, ale nie nazywajmy tego dbaniem o zdrowie
- piszą komentatorzy.
Nowy Ozempic
Podobna fala krytyki spotkała inne znane osobistości, choćby gwiazdę talk show Oprah Winfrey, kiedy przyznały się, że w utracie wagi pomógł im słynny już lek Ozempic.