Gdy kurz po rozstaniu Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek opadł, oboje zaczęli dzielić się swoimi szczęśliwymi związkami w sieci. Tancerz zrobił to zdecydowanie później, ale z jakim efektem!

Dziewczyna Marcina Hakiela i hejt
Najpierw pochwalił się tajemniczą Dominiką, która skradła jego serce, a wkrótce podzielił się informacją o ciąży. Dziś Romeo jest już z nimi, a ukochana Marcina Hakiela dzieli obowiązki między byciem mamą i początkującą influencerką. Radzi sobie całkiem dobrze, czego efekty można podziwiać na jej koncie na Instagramie. Ostatnio otworzyła się i opowiedziała, jak reaguje na hejt, który pojawił się w ich życiu.

No słuchajcie, no wiadomo, że jak się czyta czy widzi na swój temat jakieś nieprzyjemne rzeczy, to nie jest miło, tym bardziej jeśli chce się tego uniknąć, to czasem mimochodem w powiadomieniach przychodzą te komentarze, które się czyta. W artykuły nie zaglądamy czy w komentarze pod artykułami czy pod Facebookiem. Słyszałam, że tam jest najgorsze zło. Natomiast jeśli chodzi o same komentarze, to do pewnego momentu to jest czasem przykre, ale potem jak się widzi, kto te komentarze pisze, to już mi nie jest przykro.

Romeo Hakiel w sieci
Niezbyt przychylne komentarze faktycznie są widoczne w sieci, jeśli chodzi o Marcina i Dominikę, dlatego dziwić może tym bardziej to, że zdecydowali się pokazać synka publicznie. Na to mama Romea także zareagowała:
Działamy bardzo intuicyjnie i po prostu nie mamy z tym problemu, żeby upubliczniać wizerunek. […] Dla mnie to jest taka radość, którą chcę się podzielić. Jedni oczywiście powiedzą, że to źle. Drudzy, że spoko. Czujemy się w tym swobodnie, więc chyba idziemy tym tropem.

Myślicie, że idą dobrą drogą? Przypominamy, że do tej pory nie wiemy, jak dokładnie wyglądają dzieci Kasi Cichopek i Marcina Hakiela. Najczęściej pozują bokiem, zza kartki lub mają na twarz naniesione emotikony. Czy w takim razie to Dominika nalegała na podjęcie innej decyzji?
ZOBACZ JAK WYGLĄDA NOWA RODZINA MARCINA HAKIELA
