Diogo JotaNewsyHot

Diogo Jota byłby dumny! Żona publikuje zdjęcia ich córeczki. Mała kończy roczek

Wdowa po Diogo Jocie, piłkarzu Liverpoolu, który latem zginął w tragicznym wypadku wraz z bratem, uczciła pierwsze urodziny ich najmłodszej córki wyjątkowym wpisem. W serii wzruszających zdjęć przypomniała wspólne chwile z mężem i pokazała rodzinne kadry, które dziś nabierają symbolicznego znaczenia. Internauci zasypali ją słowami wsparcia, podkreślając, że pamięć o sportowcu „zawsze będzie żyć”.

3 minut czytania
Instagram
Powrót na niezalezna.pl

Tragedia, która latem wstrząsnęła światem futbolu, wciąż odbija się echem w życiu bliskich Diogo Joty. Śmierć zawodnika Liverpool F.C. oraz jego młodszego o cztery lata brata André, do której doszło 3 lipca na autostradzie A-52 w północnej Hiszpanii, pozostawiła pustkę, której nic nie jest w stanie wypełnić. Według ustaleń służb to właśnie Jota prowadził rozpędzone lamborghini, gdy samochód nagle wypadł z drogi i stanął w płomieniach.

Zaledwie jedenaście dni wcześniej piłkarz po trzynastu latach związku poślubił swoją szkolną miłość, Rute Cardoso. Dziś wdowa, próbując odnaleźć się w nowej rzeczywistości, coraz częściej wraca do rodzinnych wspomnień. Na Instagramie od dawna dzieli się poruszającymi postami, ale ten najnowszy szczególnie mocno poruszył fanów.

Diogo i Andre - dwaj bracia, dwaj piłkarze zginęli w wypadku w Hiszpanii
Diogo Jota był napastnikiem FC Liverpool, jego brat Andre Silva grał w drugoligowym FC Penafield w Portugalii. Byli ze sobą blisko w rodzinie i na boisku. Obaj zginęli w wypadku samochodowym w północno-zachodniej Hiszpanii.

Z okazji pierwszych urodzin ich najmłodszej córki, urodzonej w listopadzie 2024 roku, Rute opublikowała galerię intymnych kadrów. Wśród nich znalazło się zdjęcie Diogo wychodzącego ze szpitala z maleństwem na rękach oraz poruszające ujęcie rodziców trzymających w objęciach „owoc ich miłości”.

W komentarzach pojawiły się setki słów wsparcia od internautów, którzy nieustannie okazują rodzinie solidarność. Pisali:

„Życzę wam dużej siły i spokoju w tych trudnych chwilach”,
„On zawsze będzie z Wami”,
„Twoja córka jest piękna. Jestem pewna, że jej tatuś patrzy na nią z góry”,
„Anioł Diogo pilnuje swojej pięknej dziewczynki z nieba”.
Tragedia braci Silva. Wiemy, co spowodowało śmiertelny wypadek [WIDEO]
Znamy przyczynę tragicznego wypadku braci Silva w Hiszpanii. Pęknięta opona doprowadziła do zjechania ich samochodu z autostrady w prowincji Zamora, po czym pojazd stanął w płomieniach. André i Diogo, związani z futbolem i rodziną, zginęli w nocy ze środy na czwartek. FC Penafiel składa kondolencje, wyrażając głęboki smutek po stracie młodych talentów, którzy z pasją oddawali się sportowi.

W poście Rute dodała również dwie fotografie wszystkich swoich dzieci: 4-letniego Denisa, 2-letniego Duarte oraz ich najmłodszej córeczki. To właśnie one — jak podkreślają znajomi rodziny — stały się dziś jej największą siłą i powodem, by iść dalej, mimo niewyobrażalnej straty.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Rute Cardoso 🎀 (@rutecfcardoso14)

Wdowa po piłkarzu nie ukrywa, że każdy dzień to nowe wyzwanie, ale pamięć o Diogo wciąż żyje w codziennych gestach, zdjęciach i chwilach z dziećmi. A jej ostatni post stał się symbolicznym hołdem — zarówno dla córki, jak i dla mężczyzny, który kochał swoją rodzinę ponad wszystko.

Wzruszające pożegnanie Diogo Joty. Wdowa przerwała milczenie. Jej słowa łamią serce...
Diogo Jota był napastnikiem FC Liverpool, jego brat Andre Silva grał w drugoligowym FC Penafield w Portugalii. Byli ze sobą blisko także na boisku. Obaj zginęli w wypadku samochodowym w północno-zachodniej Hiszpanii. 11 dni wcześniej Diogo i jego ukochana Rute Cardoso powiedzieli sobie “tak”. Teraz zabrała głos…

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze