Dawno się tak nie jarałem, jak się teraz jaram. Dziewczyny się z tyłu chichrają, a ja kupiłem właśnie... zestaw peruwiańskich Pringlesów, których nigdy w życiu nie można znaleźć w Europie!
- powiedział Rafał Brzoska. Zobaczcie sami:
Polski milioner wybrał się w kolejną wakacyjną podróż. Zabrał ze sobą ukochaną, Omenę Mensah i całą jej rodzinę. Tym razem wybór padł na Peru.
Jak zdradził Brzoska, zawsze marzył o tym, żeby przejechać się Orient Expressem do Machu Picchu. Właśnie zrealizował to pragnienie. Co wprowadziło go w znakomity nastrój. Skąd takie przypuszczenia?
Okazało się, że w pociągu, w trakcie podróży wyrwał do tańca jednego z peruwiańskich pasażerów. Jak widać na filmie, który opublikował szef InPosta, wszyscy bawili się znakomicie.
Film oczywiście nagrała Omenaa, ale Rafał - jak to ma w zwyczaju - upublicznił go u siebie.
Rafał Brzoska po raz kolejny udowadnia, że wie, jak korzystać z życia. Wielu biznesmenów wybiera spokojne wakacje na jachcie lub w luksusowym kurorcie. On po raz kolejny idzie zupełnie inną drogą. Szef InPosta od lat uchodzi za osobę, która zamiast leżenia na plaży, stawia na przygodę i emocje.
Ta scena z powodzeniem mogłaby posłużyć za reklamę peruwiańskiej kolei. Luz, pozytywna energia i wrażenie, że oto spotkały się dwa światy, które potrafią się razem świetnie bawić.