Zenek Martyniuk o synu
Nie jest tajemnicą, że Daniel Martyniuk nie należy do najspokojniejszych dzieci gwiazd. Awantury z jego udziałem są zawsze szeroko komentowane. Może być dumny, ponieważ jest reprezentantem tak skrajnego zachowania, że momentami aż wstyd o tym mówić! A co na to Zenek Martyniuk? Próbuje bronić syna, ale w niektórych momentach sam już nie ma siły i wówczas na linii pierwszego frontu staje jego żona, Danuta. Ostatnio jednak Daniel Martyniuk tak intensywnie upokarzał bliskich, że Zenek nie mówił o niczym innym. W „Dzień Dobry TVN” tak powiedział, gdy Marcin Prokop zapytał go o syna:
Czasami jak wypije dwa piwa za dużo, to jest wybuchowy i od razu wstawia na Instagram. Takie rzeczy się dzieją w milionach polskich domów, tylko tego nie widać.
ZOBACZ TEŻ: TYLKO U NAS. Odkrywamy tajemnice Martyniuków. Zenek kupił sobie czwarty dom! Nikt nie wiedział o Hiszpanii
Od kilku tygodni jednak Instagram Daniela nie wypełniają skandaliczne treści, a zamiast tego można tam znaleźć nagrania z samotnych wycieczek. Czy to może oznaczać koniec małżeństwa z Faustyną? Byłby to dość zaskakujący zwrot wydarzeń, ponieważ nie tak dawno druga żona broniła męża, gdy ten publicznie wyzywał ojca. Dostało się także Danucie, która według słów Faustyny nie jest idealną matką. W rozmowie z Pudelkiem powiedziała:
Nie chcę mieć z tą kobietą nic wspólnego. Dbam o siebie i maleństwo, a ona niech trzyma się od nas z daleka i radziłabym się zająć jakąś pracą, bo może gdyby nie porzuciła pracy w wieku 30 lat, to dałby lepszy przykład i mniej czasu miałaby na manipulacje i głupoty.
Daniel Martyniuk – singiel?
Faustyna jak lwica broniła ojca swojego przyszłego dziecka, ale nagle zapadła się pod ziemię. Nie jest widoczna w postach Daniela na Instagramie, nie dodają wspólnych filmów, a widać także, że Daniel podróżuje sam, bez żadnego towarzystwa. Ostatnio na stoku również nikt mu nie towarzyszył. Na nagraniach widać uśmiechniętego syna Zenka, który relacjonuje dokładnie, jakie są warunki na stoku i czy uda mu się zjechać. Nigdzie nie widać Faustyny. Czyżby para się rozstała? A może kobieta oszczędza się z uwagi na ciążę?
