Wyjątkowe spotkanie
Papież Leon XIV i Jonathan Roumie spotkali się podczas tradycyjnej, środowej Audiencji Genralnej na Placu Św. Piotra w Rzymie. Aktor zrobił zdjęcie, które chciał na pamiątkę umieścić w mediach społecznościowych. Jednak… wcześniej zdjęcie zostało opublikowane w mediach społecznościowych Ojca Świętego.
Selfie, które obiegło cały świat.
Kiedy robiłem to selfie, nigdy, nawet w epoce mezozoicznej, nie przewidziałbym, że @pontifex mnie +uprzedzi+ i pierwszy opublikuje to zdjęcie.
Jestem nadal w radosnym osłupieniu i niezmiernie zaszczycony, że miałem okazję spotkać się z Jego Świątobliwością Papieżem Leonem XIV tak wcześnie w jego pontyfikacie, wraz z moimi kolegami z obsady serialu +The Chosen. Wybrani+.
Dziękuję Papieżowi Leonowi za poświęcenie czasu na spotkanie i rozmowę z nami, a także za życzliwość, miłosierdzie i spokojne oblicze.
Niech Bóg Cię błogosławi, chroni i strzeże. Wiedz o moich codziennych modlitwach za Ciebie i Twój pontyfikat. A jeśli w czymkolwiek mogę pomóc, z jakiegokolwiek powodu, jestem do Twojej dyspozycji
- napisał aktor pod serią zdjęć.

Zdjęcie z rozmowy Roumiem znalazło się również na mediach społecznościowych, które relacjonują pontyfikat Leona XIV. Aktor nie został jednak wymieniony z imienia i nazwiska.



Aktor, który zagrał Jezusa
Jonathan Roumie (50 l.) to amerykański aktor znany m.in. z serialu „The Chosen. Wybrani”, gdzie gra Jezusa. To pierwszy serial o życiu Jezusa oparty na prawdziwych historiach. Pokazuje Ewangelię oczami osób, które znały Go osobiście.