W sieci krążą fotografie z imprez w Tajlandii i Chorwacji z 2016 roku, które rzekomo mają przedstawiać Megan Markle w towarzystwie wpływowych mężczyzn, w tym osób powiązanych z kontrowersyjnym światem celebrytów i finansjery. Pojawiły się nawet spekulacje o jej kontaktach z osobami z kręgu księcia Andrzeja czy Jeffreya Epsteina. Choć żadne z tych doniesień nie zostało potwierdzone, nie przeszkadza to internautom w snuciu teorii: czy to właśnie te znajomości otworzyły jej drzwi do serialu „Suits”?

Zła passa w Montecito
Meghan nie ma ostatnio łatwego czasu. Jej program „With Love, Meghan” na Netfliksie, który miał być triumfalnym powrotem do mediów, okazał się... kopalnią gagów dla komików. Recenzenci określają go jako „wysiłkowo uroczy” i „niemal fascynująco nudny”. Widzowie wyśmiewają jej obsesję na punkcie jadalnych kwiatów, a parodie z jej udziałem zalewają TikToka i YouTube.

Kryzys w związku?
W tle pojawiają się spekulacje o kryzysie w małżeństwie z księciem Harrym. Według Closer, Meghan miała odmówić wspólnego wyjazdu do Wielkiej Brytanii, zostawiając Harry’ego samego w negocjacjach z rodziną królewską. Źródła twierdzą, że Harry czuje się „mniej męski” po tym, jak Meghan ujawniła w Netfliksie, że to on pierwszy powiedział „kocham cię”. Czy to tylko medialna burza, czy rzeczywisty rozłam?

Ile naprawdę ma lat?
Do tego dochodzi kolejna kontrowersja: wiek Meghan. Choć oficjalnie urodziła się w 1981 roku, niektórzy twierdzą, że jest starsza niż podaje. W wywiadzie dla Bloomberga sama powiedziała: „Wiek pomaga. W tym roku kończę „44 lata”, co zgadza się z dokumentami, ale nie z teoriami spiskowymi, które sugerują, że mogła urodzić się nawet w 1977 roku.

Czy „dziewczyna z jachtu” to tylko plotka czy element większej układanki? Jedno jest pewne: Meghan Markle wciąż budzi emocje. A w świecie, gdzie reputacja jest walutą, każda plotka może być inwestycją — lub katastrofą.