Czy Henry Tadeusz pójdzie w ślady sławnego ojca? Colin Farrel otworzył się na temat synów

Henry Tadeusz to syn hollywoodzkiego aktora Colina Farrella i polskiej aktorki Alicji Bachledy-Curuś. Jakiś czas temu Farrell zabrał syna na ściankę i niemal natychmiast pojawiły się pytania mediów, o przyszłość Henry'ego Tadeusza. Ostatecznie sławny ojciec wytłumaczył, czy chłopak zamierza pójść w jego ślady.

3 minut czytania
Colin Farrell z synami: Jamesem i Henrym Tadeuszem/ Alicja Bachleda-Curuś

Związek Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella rozpoczął się w 2008 roku na planie filmu „Ondine”, gdzie wcielili się w główne role. Ich relacja szybko przeniosła się poza ekran – para zaczęła się spotykać, a ich związek wzbudzał duże zainteresowanie mediów na całym świecie.

Kurzajewski doprowadził Cichopek do łez. Co powiedział jej w dniu ślubu? WIDEO
To był najbardziej wyczekiwany ślub tego roku. Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego połączyło gorące uczucie i para powiedziała sobie w końcu “tak”. Aktorka i prezenterka telewizyjna zamieściła na Instagramie wideo. Słowa jej męża doprowadziły ją do łez, które delikatnie ścierała z twarzy.

W 2009 roku na świat przyszedł ich syn Henry Tadeusz Farrell, którego oboje wychowują, mimo że rozstali się niedługo po jego narodzinach. Choć ich związek nie przetrwał, oboje utrzymują dobre relacje, skupiając się na wspólnym rodzicielstwie. Alicja wielokrotnie podkreślała, że Colin jest troskliwym ojcem, a on z kolei wyrażał szacunek dla niej jako matki i kobiety. Ich relacja, mimo że krótka, była pełna emocji i do dziś budzi ciekawość opinii publicznej.

Dla Alicji był to także przełomowy moment w karierze, który otworzył jej drzwi do międzynarodowego świata filmu.

Trump wysiadł z samolotu i... zaczął tańczyć. Tak powitano go w Malezji. WIDEO
Donald Trump znany jest ze swoich charakterystycznych tanecznych ruchów. Gdy udał się w podróż do Malezji, na lotnisku przywitano go tańcem. Trump długo się nie zastanawiając również zaczął tańczyć. Jego popisowe ruchy w mig obiegły media.

Jakiś czas temu Colina Farrell zabrał na ściankę Henry'ego Tadeusza, co wzbudziło ogromne zainteresowanie. Niemal natychmiast zaczęto spekulować, czy chłopak pójdzie w ślady rodziców, a szczególnie światowej sławy ojca.

Colin Farrell podczas rozmowy z portalem Extra zdradził, czy Henry wiąże swoją przyszłość z aktorstwem.

Nie sądzę. Wiem, że jest zajęty odkrywaniem własnej drogi, co jest najważniejsze, i nawet gdyby zajął się aktorstwem, nie wierzę, że podążałby moimi śladami. Zawsze będzie szedł własną drogą

- powiedział aktor.

Tak Kurscy wywijali na weselu u Kurzopków. “Tańczyliśmy do końca” WIDEO
Za nami najbardziej wyczekiwany ślub polskiego show biznesu. Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek powiedzieli sobie “tak”! Wśród gości weselnych był były prezes TVP Jacek Kurski z żoną Joanną, która relacjonowała na Instagramie weselną zabawę. W ruch poszły wygodne adidasy, co może świadczyć o tym, że zabawa była przednia!

Farrell otworzył się także na temat ojcostwa. Stwierdził, że kluczem do sukcesu w rodzicielstwie jest stworzenie przestrzeni do mówienia o emocjach.

Chcesz po prostu... stworzyć środowisko, w którym będą mogli przyjść do ciebie, jeśli będą chcieli... jeśli będą chcieli się czymś podzielić... Chodzi po prostu o to, żeby być dostępnym, to wszystko 

- zdradził.

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze