Wybory 2023
Jagodno to peryferyjne osiedle w południowej części Wrocławia. Podczas wyborów do Sejmu i Senatu w 2023 roku dzielnica ta stała się znana wielu Polakom. Zasłynęła z powodu długich kolejek przed obwodowymi komisjami wyborczymi i rekordowo długiego czasu liczenia głosów. Jedna z komisji liczyła głosy ponad 50 godzin, od niedzieli 15 października do wtorku 17 października.
Po wyborach parlamentarnych w Jagodnie od razu pojawił się premier Donald Tusk, chwaląc mobilizację wyborców.
Plaga
Od niedawna Jagodno jest znowu na ustach wszystkich, ale z innych powodów. Jak donoszą lokalne media, dzielnica cierpi z powodu plagi włamań i kradzieży. Mieszkańcy boją się wychodzić z domu.
Mieszkanka ul. Kajdasza na wrocławskim Jagodnie relacjonowała, że nie było jej w domu raptem dwie godziny. Złodzieje włamali się przez okno tarasowe do mieszkania na parterze i ukradli wartościowe rzeczy.
Zginęły paszporty, dokumenty, pieniądze, a także biżuteria
- mówiła portalowi TuWrocław pani Malwina. W poszukiwaniu zaginionych przedmiotów, zamieściła na mediach społecznościowych zdjęcie charakterystycznego pierścionka, który przepadł.
Nie wykluczone, że ten sam sprawca lub sprawcy włamali się do dwóch innych mieszkań w tej wrocławskiej dzielnicy, tym razem na ul. Drabika. Mieli podobny schemat działania i zginęły podobne przedmioty.
Mieszkańcy ostrzegają się nawzajem przed włamaniami i kradzieżami w mediach społecznościowych.
Sprawą kradzieży zajmuje się wrocławska policja.
Zostały zabezpieczone ślady, policja przesłuchuje świadków, sprawdzamy lombardy i portale ogłoszeniowe
- podkreślają policjanci.
Szukanie winnych
Oczywiście szybciej niż szukanie włamywaczy i zaginionej biżuterii idzie wskazywanie winnych zwiększonej przestępczości.
Wyborcy na Jagodnie tak chcieli
- stwierdził jeden z internautów, zwracając uwagę na wynik wyborów parlamentarnych w tej dzielnicy.
Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze