Ciemne chmury wokół Marianny
Marianna Schreiber od lat budzi emocje swoimi działaniami i wypowiedziami. Jej decyzja o przeprowadzeniu wywiadu z Maciejem Maciakiem, prorosyjskim kandydatem na prezydenta Polski w wyborach 2025 roku, wywołała lawinę krytyki.


W porannej audycji „Wstajemy” Ilona Januszewska i Natalia Rzeźniczak ostro skomentowały tę decyzję, wskazując na nieodpowiedzialność Schreiber.
„To straszne, Pani Marianno, że daje Pani głos tym ludziom, którzy propagują ruską propagandę”
– mówiła Rzeźniczak, sugerując, że Schreiber świadomie podsyca kontrowersje dla rozgłosu.
Krytyka Schreiber nie ogranicza się do tego jednego incydentu. W mediach społecznościowych, m.in. na platformie X, pojawiają się zarzuty, że Schreiber przedstawia się jako żołnierz Wojska Polskiego, mimo że została wykluczona ze służby. Jeden z użytkowników napisał:
„Zastanawiam się, jak długo MON będzie tolerowało podawanie się przez Mariannę Schreiber za żołnierza. A teraz jeszcze spotyka się z tym kremlowskim Maciakiem”.
Te oskarżenia podgrzewają debatę o jej wiarygodności i intencjach.
Stanisław Żaryn ostrzega, że eksponowanie postaci takich jak Maciak może stanowić „realne zagrożenie dla bezpieczeństwa informacyjnego RP”. Schreiber broni się, twierdząc, że jako dziennikarka chce pokazywać różne perspektywy, jednak jej decyzja o zaproszeniu Maciaka jest powszechnie postrzegana jako kontrowersyjna, zwłaszcza w kontekście jego prorosyjskich wypowiedzi.
Schreiber już wcześniej wzbudzała emocje swoimi działaniami – od publicznych sporów z politykami po aktywność w mediach społecznościowych, gdzie często balansuje na granicy sensacji. Jej wizerunek jako osoby „antysystemowej” przyciąga uwagę, ale też rodzi pytania o odpowiedzialność za promowanie postaci, które mogą destabilizować debatę publiczną w Polsce. Wywiad z Maciakiem jest postrzegany jako kolejny krok w budowaniu jej kontrowersyjnego wizerunku, który dla jednych jest wyrazem wolności słowa, a dla innych – nieodpowiedzialnym dawaniem platformy dla niebezpiecznych narracji.

Wypowiedzi Maciaka i rosyjska propaganda
Maciej Maciak zasłynął z licznych wypowiedzi, które media i eksperci określają jako zgodne z kremlowską propagandą. Podczas debaty w Końskich w 2025 roku, transmitowanej przez TVP w likwidacji, Polsat i TVN24, otwarcie chwalił Władimira Putina, mówiąc:
„Jak nie podziwiać kogoś za wyjątkową odporność? Czy naprawdę udajemy, że nie widzimy, jaki hejt idzie na prezydenta Rosji?”.
W wywiadzie dla Międzynarodowego Radia Białoruś w marcu 2025 roku Maciak powiedział o Putinie, Łukaszence i Xi Jinpingu:
„Panowie, trzymajcie się, robicie kawał dobrej roboty, jesteście w wielu kwestiach ostoją normalności w tym opanowanym przez zły kapitał świecie”.

Maciak w jednym z odcinków „Musisz to wiedzieć” stwierdził, że Donieck „odłączył się od Ukrainy w 2014 roku” i że Rosjanie „nie chcą wojny”.
