Była seksbombą PRL-u. Co dziś robi Ewa Szykulska? Kolorowo nie jest...

Niegdyś kipiąca seksapilem i charyzmą – dziś walcząca z bólem i samotnością. Ewa Szykulska, legenda polskiego kina lat 70. i 80., zniknęła z blasku fleszy. Ale nie bez powodu. Aktorka przeszła przez piekło – straciła ukochanego męża i niemal straciła sprawność. Dziś świętuje 76. urodziny i mówi wprost: „Nie chodzę. Marzę o scenie, ale ciało już nie pozwala”.

5 minut czytania
AKPA/Filmoteka Narodowa

Głos jak dzwon, urok jak z bajki, kariera jak z filmu...

Zaczęło się od piosenki "Prześliczna wiolonczelistka". To właśnie tam, u boku zespołu Skaldowie, młodziutka Ewa – jeszcze wtedy studentka – rzuciła urok nie tylko na widzów, ale i na... Janusza Kondratiuka. Reżyser, który "lepił ją jak plastelinę", jak sama wspominała, był jej pierwszą wielką miłością.

– „Lepił mnie jak plastelinę. (...) Uczył mnie, jak patrzeć na świat, by wyciągać z tego przytomne wnioski dla siebie”

– mówiła w „Wysokich Obcasach Extra”.

Związek z Kondratiukiem skończył się jednak boleśnie. Po ślubie przyszły zdrady, apodyktyczność i gorzkie rozczarowania.

– „Byłam młoda i głupia, on wiedział więcej. Niezłą szkołę przy nim przeszłam”

– przyznała w wywiadzie dla "Rewii".

TYLKO U NAS! Kaczorowska pozywa TV Republikę za... żart Patyry. Czego żąda? Mamy PISMO
Agnieszka Kaczorowska wystosowała przedsądowe wezwanie do Telewizji Republika po żarcie Rafała Patyry podczas programu „Wstajemy”. Patyra nazwał aktorkę „seryjnym mordercą” w kontekście jej życia osobistego, co Kaczorowska uznała za naruszenie dóbr osobistych. Domaga się usunięcia nagrania, oficjalnych przeprosin oraz wpłaty 10 tys. zł na rzecz fundacji. Jeśli żądania nie zostaną spełnione, sprawa trafi do sądu.

Miłość numer dwa: "Wujek Miś" od Fiata

Prawdziwe szczęście znalazła... w Polmozbycie. Dosłownie. Jej fiat się zepsuł, a mechanikiem, który go reanimował, okazał się Zbigniew Pernej – inżynier z sercem na dłoni i pasją do samochodów. Po 17 latach randek powiedziała mu: „Zbigniewie, ożenisz się ze mną?”, a on – choć przerażony – nie miał wyjścia.

– „Znajomi mówią na niego Wujek Miś. Był potężnym mężczyzną, tak go nazwałam. I tak został”

– mówiła z uśmiechem w „Twoim Stylu”.

Spędzili razem 44 lata. Nie mieli dzieci, ale tworzyli rodzinę pełną miłości i psów. Przenieśli się pod Warszawę, gdzie na dole domu był warsztat, a na górze – królestwo aktorki: bibeloty, kicz i czułość. Małżeństwo – mimo burz i rzucanych talerzy – trwało w najlepsze.

– „Jesteśmy z różnych bajek, toteż kłócimy się gorąco. (...) Już rzadziej tłukę talerze, a mąż nie rzuca telefonem o podłogę”

– zdradziła.

Kaczorowska pozywa, Patyra reaguje. Dla BlaskOnline wyznaje: „Umarłem ze śmiechu”
„Nie znam osobiście pani Agnieszki Kaczorowskiej, ale wcale przez to nie czuję się bezpieczniejszy. Wręcz przeciwnie! Przecież właśnie dołączyłem do listy męskich ofiar bezwzględnej tancerki” — tak na pozew ze strony aktorki w rozmowie z BlaskOnline reaguje Rafał Patyra, dziennikarz TV Republika.

Boże Narodzenie, które zabrało wszystko

W 2021 roku przyszedł cios, który do dziś rozrywa jej serce. W Wigilię jeszcze spacerowali razem, dzień później – Zbigniew Pernej nie żył. Zmarł we śnie na zawał serca.

– „25 grudnia 2021 r. zmarł mgr inż. Zbigniew Pernej. Mój ukochany mąż. (...) Jak wytrzymać twoją nieobecność, kochany?”

– napisała.

To właśnie wtedy zaczęła się jej powolna ucieczka ze świata.

Rafał Trzaskowski odważył się na nową stylówkę, ale czy powinien?
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (53 l.) albo jeszcze nie wylizał ran po przegranej w wyborach prezydenckich lub popadł w kryzys wieku średniego. W każdym razie, z gładko ogolonego i uczesanego, zmienił się w hispterskiego - z wąsem i w okularach. Oceńcie sami…

Wielki powrót... i brutalna przeszkoda

Młodsze pokolenie poznało ją dopiero w Netfliksowym "Sexify". Starsi pamiętają z "Hydrozagadki", "Seksmisji", "Vabanku", "07 zgłoś się" czy "Lokatorów". Ale zamiast triumfalnego powrotu na deski teatru – przyszło załamanie.

– „Ja przez kilka miesięcy nie chodziłam. Nawet nie wiem, czy byłabym w stanie fizycznie dać radę. Omijają mnie w tej chwili niezwykłe teatralne rzeczy (...). Pojawia się iskierka i marzenie, by zagrać. A zaraz potem myśl: 'Nie, nie możesz tego zrobić, dziewczynko, bo nie chodzisz’”

– wyznała w rozmowie z „Super Expressem”.

Jakby tego było mało, Szykulska wróciła do starego wroga – papierosów. Przez dekady paliła, rzuciła, przytyła... i znów zaczęła palić. Wprost mówi, że to jej "największa klęska":

– „Czułam się znacznie lepiej. (...) Natomiast przytyłam około 10 kg. I między innymi to spowodowało, że rozwaliłam sobie ten kręgosłup. (...) Nie lubię siebie za to”

– mówiła w „Super Expressie”.

Jak polscy celebryci zarabiają krocie na popularności?
Od produktów i usług w tzw. barterze, po zarobki liczone w milionach złotych. Z wykorzystaniem dzieci, małżonków, a nawet psa kochanki byłego męża. Ile polscy celebryci zarabiają na swojej popularności?

Chce żyć. Chce grać. Chce jeszcze wrócić

Mimo wszystko – nie poddaje się. Grała w "Mój agent", ostatnią dużą rolę miała w "Leśniczówce". Ale serce wciąż bije dla teatru.

– „Bez pracy trudno się żyje, a że ja chcę dalej żyć, to też chciałabym pracować”

– przyznała z nadzieją.

Czy jeszcze pojawi się na scenie? Nie wiadomo. Ale jedno jest pewne – Ewa Szykulska nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

Tylko u nas: kulisy wywiadu z Andrzejem Dudą oczami Ilony Januszewskiej
W rozmowie z BlaskOnline, dziennikarka TV Republika, Ilona Januszewska, opowiedziała nam o kulisach wywiadu z Andrzejem Dudą — rozmowy, która zaskoczyła ją ciepłem, spokojem i autentycznością. Bez politycznych spięć, za to z emocjami, które nieczęsto pokazuje się przed kamerą, za to pozostają w pamięci.