Związek Jacka Borcucha i Ilony Ostrowskiej
Ilona Ostrowska i Jacek Borcuch poznali się w 2000 roku. Aktorka grała wówczas w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Cztery lata później wzięli ślub, a w 2006 roku na świat przyszła ich córka, Miłosława. Para uchodziła za jedną z najbardziej zgranych w polskim show-biznesie.
xy
O początkach miłosnej relacji z Borcuchem gwiazda niezpomnianego serialu "Ranczo" opowiedziała w wywiadzie dla magazynu "Gala" w 2008 roku.
"We Wrocławiu miałam związek na odległość, bo mój chłopak mieszkał w Krakowie. Z jednej strony było w tym coś pięknego (...). Z drugiej umykały nam wspólne chwile, wieczory we dwoje. Brakowało stabilności. Kiedy pojawiła się nowa miłość, postanowiłam ją pielęgnować, tak bardziej świadomie. (...) Zaczęłam myśleć o domu. Wiedziałam, że już nie chcę zabawy w związek na odległość. Ustaliliśmy, że chcemy ze sobą być, żyć, śnić – wszystko naraz. Że chcemy budzić się obok siebie. Wtedy przeprowadziłam się do Jacka do Warszawy. (...) O wszystkim rozmawiamy, jesteśmy sobie oddani"
wskazała.
xy
W 2004 roku nastąpiło rozstanie Ostrowskiej i Borcucha. Później zdecydowali, że jednak do siebie wrócą. Miłosna relacja narodziła się ponownie w trakcie wspólnej pracy przy dramacie "Tulipany", który Borcuch reżyserował.
"Kiedy Ilona grała w »Tulipanach«, nie byliśmy razem. Rozstaliśmy się parę miesięcy wcześniej po czterech latach związku. Nie myślałem wcale o obsadzeniu jej w filmie. Broniłem się, mówiąc, że to nie wchodzi w grę. Ale kiedy nie byliśmy już razem, powstała nowa jakość, mogłem spojrzeć na nią z boku i bez emocji. (...) Kiedy montowałem film, nie mogłem od niej oczu oderwać. Ilona ma prawdziwy dar, jest cudownie fotogeniczna. Montaż to był mój powrót do niej. Po krótkiej chwili szarpania podjęliśmy decyzję, by raz jeszcze zacząć wspólne życie. W nowej jakości. Tą jakością był ślub"
powiedział w rozmowie z "Galą" w 2005 roku.
Związek z Olgą Frycz
W 2009 roku, podczas pracy nad filmem „Wszystko, co kocham”, Jacek Borcuch poznał młodszą o 16 lat aktorkę Olgę Frycz. Ich romans szybko stał się tematem plotek, a reżyser opuścił rodzinę dla nowej partnerki. Ilona Ostrowska początkowo nie chciała zgodzić się na rozwód, mając nadzieję na uratowanie małżeństwa.
mkw
Ostatecznie jednak para rozwiodła się w 2012 roku, bez orzekania o winie. W rozmowie z „Vivą” aktorka przyznała: „To nie jest tak, że zostałam sama na czyjeś życzenie, raczej na własne. Coś się kończy, coś się zaczyna. Nie bronię go".
Po rozwodzie Ilona Ostrowska związała się z gitarzystą Patrykiem Stawińskim, z którym ma syna Gustawa. Związek Borcucha z Frycz również nie przetrwał próby czasu. Po rozstaniu był widywany m.in. Małgorzatą Ohme. Mimo burzliwej przeszłości, byli małżonkowie utrzymują poprawne relacje, szczególnie ze względu na wspólną córkę.
Mirosława Borcuch - córka Jacka Borcucha i Ilony Ostrowskiej
Miłosława Borcuch urodziła się w 2006 roku. Jej rodzice byli małżeństwem w latach 2004–2012. Po rozwodzie utrzymują dobre relacje. Miłosława często towarzyszyła rodzicom na wydarzeniach branżowych, co ułatwiło jej rozpoczęcie własnej przygody z aktorstwem.
W 2019 roku zadebiutowała na dużym ekranie w filmie „Słodki koniec dnia” w reżyserii swojego ojca, gdzie wcieliła się w rolę Eleny, córki głównej bohaterki granej przez Krystynę Jandę. Film spotkał się z uznaniem krytyków i zdobył nagrody na międzynarodowych festiwalach, m.in. na Sundance. Obecnie Miłosława ma 19 lat i kontynuuje swoją przygodę z aktorstwem.
Miłosława interesuje się jeździectwem. Jej matka, Ilona Ostrowska, chętnie dzieli się wspólnymi zdjęciami z córką w mediach społecznościowych, pokazując ich bliską relację.
W jednym z wywiadów Ostrowska wspomniała o swojej córce, mówiąc:
„Dziecko mi zrobił. Ale to super, to największa miłość, największe nasze szczęście, które mamy"
