Brzoska zadał szyku w Republice. Przy okazji wyjawił rodzinny sekret!

Rafał Brzoska (48 l.), założyciel i szef InPostu, to człowiek, który zawsze wygląda jak z okładki magazynu – garnitur skrojony na miarę, krawat w punkt i uśmiech, który mówi: „Wiem, co robię!”. W programie Michała Rachonia zdradził pewien rodzinny sekret. Co jeszcze wyszło na jaw? Przeczytacie u nas!

4 minut czytania

Elegancki król paczek

Urodzony w 1977 roku w Raciborzu, absolwent krakowskiej Akademii Ekonomicznej, zaczynał skromnie – od roznoszenia ulotek i składania komputerów w garażu. Ale ambicja i spryt szybko wyniosły go na szczyt.

W 2006 roku stworzył InPost, a potem zrewolucjonizował świat przesyłek, wymyślając paczkomaty – żółte skrzynki, które dziś są wszędzie, od miast po wsie. Dziś jego firma to gigant warty miliardy, a on sam – z majątkiem szacowanym na ponad 5 miliardów złotych – regularnie ląduje w czołówce najbogatszych Polaków według „Forbesa”.

Historia miłości Omeny Mensah i Rafała Brzoski. „Od razu wiedziałam, że to mężczyzna mojego życia”

Prywatnie? Od 2019 roku mąż dziennikarki Omeny Mensah, ojciec Vincenta i... miłośnik militariów, bo jak sam mówi, broń to jego hobby!

Garnitur - zbroja sukcesu!

Jeśli myślicie, że paczkomaty to jedyny hit Rafała, spójrzcie na jego szafę! Brzoska to chodząca definicja klasy – zawsze w idealnie skrojonym garniturze, najczęściej granatowym lub szarym, z krawatem w kontrastowym kolorze.

Na gali czy w biurze – jego styl to miks Jamesa Bonda i milionera z krwi i kości.

- Lubię wyglądać dobrze, bo to buduje zaufanie

– zdradził kiedyś w wywiadzie, a fani żartują, że nawet na Teneryfie chodzi w mokasynach od Gucci. Z Omeną Mensah u boku tworzą duet jak z czerwonego dywanu – ona w sukniach, on w garniturach, a paparazzi szaleją. Plotka? Podobno ma osobistego stylistę, bo „król paczek” nie pozwala sobie na modową wpadkę!

Rafała Brzoska w siedzibie TV Republika

Zadał szyku w TV Republika!

Rafał Brzoska był dzisiaj gościem Telewizji Republika, gdzie zadał szyku nienagannym ubiorem, a jego styl ponownie zachwycił stylistów.

- Rafał Brzoska zawsze prezentuje elegancję i klasyczny styl angielskiej klasy wyższej. Garnitur, kamizelka, krawat w ciekawe wzory oraz widoczny zegarek sprawiają, że mąż Omeny Mensah ubiera się lepiej, niż nie jeden polski polityk. Większość stylizacji Brzoski można podziwiać na jego mediach społecznościowych. W mojej ocenie wśród najlepiej ubranych znanych ludzi w Polsce - to 10 na 10

- ocenia dla Blasku polski projektant Daniel Jacob Dali, ubierający gwiazdy z Hollywood.

Daniel Jacob Dali

Wiemy co Paris Hilton myśli o Polakach. Zdradził NAM to jej przyjaciel!

Rafał Brzoska w rozmowie z Michałem Rachoniem wyjawił też rodzinny sekret - w domu się nie przelewało:

- Jestem Polakiem, urodziłem się w Polsce, w małej wsi o nazwie Nędza. Nie bez kozery o tym mówię, dlatego, że zaczynałem biznes w 1999 roku, będąc studentem. Niczego nie nabyłem w drodze prywatyzacji. Nikt mi niczego nie dał, rodzice byli z bardzo niezamożnej rodziny. Wiem, co to ciężka praca. Dlaczego o tym mówię? Dlatego, że startując ze swoim biznesem, zmierzyłem się ze wszystkim, co każdy Polak - jako obywatel, a nie tylko przedsiębiorstwa, każdego dnia się natyka. Machina państwa w starciu z obywatelem, machina państwa w starciu z przedsiębiorcą. I teraz - to, co robię i dlaczego podjąłem tę rękawicę, w imieniu przedsiębiorców, bo nie jest to moja inicjatywa wyłączna to - co możemy robić, by uwolnić energię Polaków, aby ulżyć Polakom w starciu z przepisami. Niezależnie od tego, kto by rzucił tę rękawicę, odpowiedź byłaby taka sama. To jest trochę tak, jak Kennedy powiedział w 1961 roku: nie pytaj, co kraj może zrobić dla Ciebie, ale co Ty możesz zrobić dla kraju.
Rafał Brzoska w rozmowie z Michałem Rachoniem

W rozmowie wyznał też inną rodzinną tajemnicę:

- Moja mama ogląda "Republikę"

Od blaszek do miliardów i strzelnicy w piwnicy?

Za elegancką fasadą Rafała Brzoski kryje się facet, który nie boi się grać ostro. Jego największy atut? Spryt, który pozwolił mu przechytrzyć Pocztę Polską – kiedyś dociążał listy blaszkami, żeby obejść monopol na przesyłki poniżej 50 gramów. To był początek jego imperium!

Upadki? Jasne, miał je – w 2017 roku InPost musiał zejść z warszawskiej giełdy po kryzysie, ale wrócił z hukiem w 2021 na parkiet w Amsterdamie, zgarniając 3,9 miliarda dolarów w debiucie.

A co robi po godzinach? Plotka głosi, że w swojej posiadłości na Teneryfie (bo z Warszawy się wymeldował!) ma strzelnicę, gdzie ćwiczy z kolekcji broni – w końcu sam chce uzbroić pracowników InPostu na wypadek „sytuacji nadzwyczajnych”. Elegancki, ale z pazurem – oto cały Rafał, który z paczek zrobił złoto!