Beata Kozidrak po trudnym czasie wraca do show-biznesu z nową energią. Niedawno ujawniła, że walczyła z chorobą nowotworową, a w tym trudnym okresie ogromnym wsparciem okazał się jej partner. Od tamtej pory coraz częściej pojawiają się plotki o rychłym ślubie piosenkarki. Czy faktycznie możemy spodziewać się białej sukni i hucznego wesela?

– „Tu chcę podziękować mojemu kochanemu partnerowi, który strasznie mi pomógł w tym czasie. Kiedy było mi smutno, rozśmieszał mnie, dbał o mnie. I kiedy mu opowiadałam o tym momencie, kiedy mogłam stracić życie, on powiedział mi: 'Widzisz, Beata? Jeszcze nie chcieli cię w tym niebieskim chórze, jeszcze musisz dla nas pośpiewać’”
– wyznała artystka.

Nic więc dziwnego, że fani podejrzewają, iż 65-letnia wokalistka myśli o kolejnym ślubie. Zwłaszcza że w klipie do piosenki „Kochaj mnie znów” Kozidrak występuje w sukni ślubnej. Dziennikarz Plejady zapytał ją wprost, czy planuje stanąć na ślubnym kobiercu.
Odpowiedź była jednoznaczna:
– „Liczy pan, że sprzedam panu jakąś sensacyjną informację albo plotkę? (śmiech). Nie, nie. Ja żoną już raz byłam. A jeśli chodzi o ten teledysk, to po prostu wpadłam na taki pomysł i go zrealizowałam. Chodziło o pewną symbolikę”.
Beata Kozidrak niechętnie mówi o swoim życiu prywatnym. Tożsamość partnera pozostaje tajemnicą, a sama artystka podkreśla, że woli zachować tę sferę tylko dla siebie. Na razie więc fani muszą się zadowolić symboliczną suknią ślubną z teledysku – prawdziwego ślubu nie będzie.

Dołącz do dyskusji!
Podziel się swoją opinią o artykule
💬 Zobacz komentarze