Anthony Hopkins w masce od Kim Kardashian: „Czuję się jak Hannibal Lecter!”

Anthony Hopkins (87 l.), legendarny aktor znany z roli Hannibala Lectera, zaskoczył fanów zabawnym wideo na Instagramie. W poście testuje nowy produkt marki SKIMS — opaskę na twarz zaprojektowaną przez Kim Kardashian — i z przymrużeniem oka porównuje ją do swojej kultowej filmowej maski.

2 minut czytania
Instagram.com/anthonyhopkins

Milczenie owiec, wersja SKIMS

Czego to ludzie nie wymyślą? Zobaczcie najnowszy produkt z kolekcji Kim Kardashian
Nie można dać o sobie zapomnieć, a ponad to, z czegoś trzeba żyć. Marka SKIMS, znanej celebrytki Kim Kardashian (44 l.) proponuje więc nowy, nieco dziwny produkt, który przypomina coś, czym podtrzymuje się twarze nieboszczykom. Nowość już się wyprzedała, a kosztuje 230 złotych.

Anthony Hopkins nie zamierza milczeć w dyskusjach o kontrowersyjnym produkcie, jaki wypuściła na rynek firma Kim Kardashian i występuje w opasce, która według internautów przypomina gadżet rodem z horroru. Aktor z dystansem podchodzi do porównań między nową opaską na twarz marki SIMS a jedną ze swoich najsłynniejszych ról — Hannibala Lectera.

Instagram.com/anthonyhopkins

Wygląda na to, że legenda Hollywood nie tylko się z tym zgadza — on w pełni wchodzi w rolę. W krótkim filmiku, który opublikowany został na Instagramie Hopkinsa, aktor ma na sobie nowy produkt modelujący od Kim, udaje, że siorbie, nawiązując do słynnej sceny z Milczenia owiec i mówi:

„Witaj Kim. Teraz czuję się o 10 lat młodziej. Do zobaczenia..."
„Dziękuję, Kim. Nie bój się wpaść na kolację” — dodał pod filmem.
Instagram.com

Internet rozbawiony

Wielka wystawa strojów królowej Elżbiety II w setną rocznicę jej urodzin
W 2026 roku, w setną rocznicę urodzin królowej Elżbiety II Royal Collection Trust zapowiada specjalną wystawę, na której będzie można zobaczyć bogatą kolekcję strojów monarchini.

Fani pokochali ten żart. Jedni twierdzą, że Hopkins delikatnie trolluje Kim, inni widzą w tym mistrzowską autoironię. Jedno jest pewne — Kim Kardashian dostała darmową reklamę, której nie da się kupić.