Ambasador Rose pokazał zdjęcia swoich przodków. Pochodzili z Polski

Ambasador Stanów Zjednoczonych Tom Rose, który niedawno zawitał do Warszawy przywitał się z Polakami w specjalnym nagraniu. Ujawnił w nim także, że wszyscy jego dziadkowie mieli korzenie w Polsce. Polska to rodzina - podkreśla.  

2 minut czytania
x.com

Ambasador Rose

Urodzony w 1962 roku w stanie Indiana Rose jest amerykańskim przedsiębiorcą, wydawcą i komentatorem politycznym. Jest pochodzenia żydowskiego. W przeszłości był wydawcą i dyrektorem generalnym dziennika Jerusalem Post. Przez 10 lat mieszkał w Izraelu. Przyjaźni się z byłym wiceprezydentem USA Mike'iem Pence’em.

Już na początku roku prezydent USA Donald Trumpo ogłosił, że to właśnie Rose będzie ambasadorem w Warszawie. 

Instagram - USEMBASSYWARSAW

Rodzina z Polski

Rose opublikował w mediach społecznościowych specjalne nagranie, w którym wita się z Polakami. Jak mówi, służba jako najwyższy przedstawiciel USA w Polsce ma dla niego bardzo osobisty wymiar

Moi dziadkowie - cała czwórka albo urodzili się tutaj w Polsce, albo byli małymi dziećmi ubogich imigrantów, którzy dopiero co przybyli z Polski do Ameryki 

- podkreśla. 

Ujawnia też rodzinne fotografie swoich przodków. 

x.com

Jak mówi nowy ambasador USA, Polska to więcej niż sojusznik, to rodzina

Od polskich patriotów którzy walczyli u boku naszych ojców założycieli podczas amerykańskiej rewolucji, po dziesiątki milionów Amerykanów polskiego pochodzenia, którzy wzbogacili każdy aspekt życia w Stanach Zjednoczonych

- zaznaczył. 

Dzień Niepodległości

Ambasador rozpoczął swoją misję w bardzo ważnym momencie, tuż przed polskim Świętem Niepodległości. We wtorek Rose pochwalił się swoją obecnością na uroczystościach w Warszawie. Była jednak jedna rzecz, która przeszkadzała mu tego dnia. Chodzi o pogodę.

Mogliby mieć swój Dzień Niepodległości latem, tak jak my

- zażartował ambasador USA. 

Dołącz do dyskusji!

Podziel się swoją opinią o artykule

💬 Zobacz komentarze